menu

„Rycerze Wiosny”śrubują serię meczów bez porażki w I lidze

1 kwietnia 2019, 18:59 | Dariusz Piekarczyk

W środę (3 kwietnia) wicelider I ligi ŁKS Łódź gra w Bytowie zaległy mecz 25. kolejki z miejscową Bytovią.

ŁKS Łódź gra w Bytowie
ŁKS Łódź gra w Bytowie
fot. Fot. Krzysztof Szymczak

Będzie to mecz dwóch krańcowo różnych zespołów. Łodzianie zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli i są o krok od awansu do Lotto Ekstraklasy. Bytovia jest w tabeli 15 i straszy ją spadek do II ligi. Łodzianie nie przegrali meczu o punkty od 17 kolejek. Za to Bytovia, prowadzona przez trenera Adriana Stawskiego nie moze wygrać meczu o ligowe punkty od 16 kolejek. Już choćby te dwa porównania wskazują zdecydowanego faworyta środowego spotkania. Każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana „Rycerzy Wiosny” nie będzie niespodzianką, będzie sensacją. Tego jednak nie przewidujemy, bo zespół trenera Kazimierza Moskala gra ostatnio naprawdę dobrze. Każde zwycięstwo przybliża ŁKS do upragnionej elity. Po meczu w Bytowie do końca sezonu pozostanie jeszcze tylko osiem kolejek. Tylko! W Bytowie doskonale zdają sobie sprawę, że zdobycie choćby punktu w konfrontacji z zespołem z alei Unii 2 będzie graniczyło z cudem. - ŁKS dobrze wystartował, wygrał wiosną wszystkie mecze, a nam idzie nieszczególnie - mówi Przemysław Gawin, rzecznik prasowy Bytovii. - Zimą odeszło od nas dóch kluczowych piłkarzy. Juliusz Letniowski przeniósł się do Lecha Poznań, a Michał Jakóbowski do Warty Poznań. Obaj mieli w drużynie najlepsze statystyki. Ich brak jest aż nadto widoczny. Przyszli Łukasz Moneta i Mikołaj Kwietniewski, obaj obyci na wyższym poziomie rozgrywkowym. Liczymy, że pokażą co potrafią.
Przemysław Gawin przyznaje, że mecze drużyny pierwszoligowej nie wywołują w około 17-tysięcznym Bytowie jakiegoś szalonego zainteresowania. - Zazwyczaj na stadion przychodzi od 400 do 500 osób, jak jest ładna pogoda i drużyna gra dobrze, to zdarzy się i tysiąc - mówi. - Trudno powiedzieć jaka będzie widownia z ŁKS, bo termin środowy jest raczej nieszczególny. Nie mamy także sygnałów o pojawieniu się kibiców ŁKS. Jesteśmy jednak przygotowani na ich przyjęcie.
Po środowym meczu w Bytowie ełkaesiaków czeka potyczka, na swoim stadionie, z Puszczą Niepołomice. ten mecz zaplanowano na niedzielę (7 kwietnia). Początek o 19.08.

DOKOŃCZENIE 25. KOLEJKI. ŚRODA (3 KWIETNIA): Bytovia - ŁKS Łódź (godz. 18), Podbeskidzie - Puszcza Niepołomice (18), Stal Mielec - Sandecja Nowy Sącz (17.45), Katowice - Chojniczanka (19.30), Chrobry Głogów - Odra Opole (18). Mecze rozegrane: Warta Poznań - GKS Tychy 1:1 (1:0), Garbarnia Kraków - Wigry Suwałki 0:0, Stomil Olsztyn - Raków Częstochowa 1:1 (0:1).


Polecamy