Były piłkarz Korony Andrius Skerla stawia na wygraną Korony z Wisłą Kraków 2:1. Pozdrawia też kieleckich kibiców
W sezonie 2007/08 Andrius Skerla wystąpił w Koronie w 21 meczach ekstraklasy (2 gole) i zapisał się bardzo dobrze w pamięci kibiców. Potem odszedł do Jagiellonii by zostać legendą klubu z Podlasia. Rekordzista pod względem występów w reprezentacji Litwy jest obecnie drugim trenerem macierzystej kadry, która w eliminacjach Euro 2020 przegrała z Portugalią 1:5.
[b]Co można powiedzieć po spotkaniu, w którym Cristiano Ronaldo strzelił 4 gole?[/b]
-To piłkarz z innej galaktyki. On sobie spokojnie biegał, czasami chodził, ale pojawiał się gdzie trzeba i strzelał gole. Wbił nam aż cztery, a mógł więcej, bo parę razy zatrzymał go nasz bramkarz. Nasze trafienie na 1:1 wywołało nerwowość u trenera Portugalii, biegał jak szalony przy ławce, ale oczywiście uspokoił go Ronaldo. Straciliśmy pięć goli, rywal jest od nas dużo mocniejszy, ale mogliśmy przegrać niżej.
[b]Jest jakieś światełko w tunelu dla reprezentacji Litwy?[/b]
-W tych eliminacjach czekają nas jeszcze trzy mecze. Portugalia, Serbia, Ukraina to zestaw wagi ciężkiej, nie oszukujmy się, to nie nasz poziom. Ciężko jest z naszym futbolem, szwankuje szkolenie, za dużo przypadkowych ludzi trafia do pracy z dziećmi, tu jest największy problem. Stan infrastruktury się poprawia, a zainteresowanie futbolem nie maleje. Potrzebujemy choćby małego sukcesiku, korzystnego wyniku reprezentacji z jakimś silnym rywalem.
[b]Jak się tobie pracuje przy kadrze seniorów?[/b]
Trudno. Spotykamy się pięć, sześć razy w roku z zespołem, a po kolejnych porażkach morale nie wygląda najlepiej. Brakuje nam czasu na normalną pracę.
[b]Jak z piłkarzem Skerlą Litwa nie dała rady wejść do wielkiego turnieju to bez niego trudniej?[/b]
Droga jest bardzo daleka, nawet nie chcę o tym myśleć.
[b]Słyszałeś, że Korona Kielce poszukiwała trenera?[/b]
Tak, jestem na bieżąco z tym co się dzieje w ekstraklasie. W Koronie byłem krótko, ale do dziś spotykam się z dowodami sympatii jej kibiców, czasami kogoś spotkam w różnych zakątkach Europy. Pobyt w Kielcach wspominam miło, grałem w dobrym zespole z Marcinem Kusiem, Hermesem, Wojtkiem Kowalewskim, Hernanim, Piotrkiem Świerczewskim, Grzegorzem Boninem, Edi Andradiną, Marcinem Robakiem. Wciąż utrzymuje kontakt z Pavolem Stano, spotkaliśmy się na finale Pucharu Polski Jagiellonii z Lechią Gdańsk. Jeszcze za wcześnie bym samodzielnie pracował w takim klubie jak Korona, jestem na etapie zdobywania doświadczenia.
[b]Pamiętasz jakiś mecz w Koronie z Wisłą Kraków?[/b]
Grałem tylko w jednym, zremisowaliśmy 1:1. Prowadzenie dał nam Paweł Sobolewski, też super zawodnik, oni wyrównali jakoś niedługo po przerwie. Wtedy remis z Wisłą, choć miała mocną paczkę przyjęto z niedosytem. Teraz Korona jest na ostatnim miejscu w tabeli, ale stawiam, że pokona wiślaków 2:1. Oczywiście pozdrawiam kibiców Korony i mieszkańców Kielc.
[b]Rozmawiał Jaromir Kruk[/b]
[b]Andrius Skerla
[/b]Urodzony: 29 kwietnia 1977 roku w Wilnie. Kariera: Żalgiris Wilno, PSV Eindhoven, Dunfermline Athletic, Tom Tomsk, Vetra Wilno, Korona Kielce, Jagiellonia Białystok, Żalgiris Wilno. W reprezentacji Litwy: 84 mecze i 1 gol. Sukcesy: z PSV mistrz Holandii 2000, z Żalgirisem Puchar Litwy 1997, 2012, 2013, mistrz Litwy 2013, z Jagiellonią Puchar Polski 2010, Superpuchar Polski 2010. Jako trener pracował w Żalgirisie Wilno, z kadrą Litwy U-21, obecnie w sztabie pierwszej reprezentacji Litwy.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]