Bunt w szatni United? Fletcher: To tylko plotki
Ostatnimi czasy z Old Trafford płyną coraz bardziej niepokojące wieści mówiące o tym, że w szatni United zawodnicy prowadzą mały bunt przeciwko pracy Davida Moyesa. Takim doniesieniom stanowczo zaprzeczył Darren Fletcher określając je jako "zwykłe plotki".
Od początku trwającego obecnie sezonu w Manchesterze nie dzieje się dobrze. Po zmianie na stanowisku trenerskim, odejściu sir Alexa Fergusona i pojawieniu się jego następcy, Davida Moyesa "Czerwone Diabły" regularnie zawodzą i zarówno w lidze krajowej, jak i na innych frontach spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Kilka tygodni temu Rio Ferdinand publicznie poddał dyskusji metody szkoleniowe byłego menedżera Evertonu i stwierdził, że ten praktykuje złe takie metody, których akceptacja reszcie zawodników przychodzi z wielkim trudem. Reprezentant Anglii zarzucił Moyesowi przede wszystkim złe wybieranie składów meczowych, a do tego trzymanie zawodników w niepewności do ostatniej chwili, nie mówiąc czy wystąpią w danym spotkaniu, czy też nie.
- Moyes sprawia, że jesteśmy zdenerwowani i ciągle niepewni - mówił w jednym z wywiadów. - Nasz poprzedni menedżer tak się nie zachowywał, a my byliśmy bardziej pewni siebie, co przekładało się na naszą postawę na boisku i wyniki.
Zdania kolego z drużyny nie podzielił z kolei Darren Fletcher, dla którego problem, z którym nie potrafi poradzić sobie Ferdinand nie jest aż tak kłopotliwy. Pomocnik jest świadomy, że Moyes to zupełnie inny trener niż Ferguson, a przyzwyczajenie się do jego metod i pomysłów na prowadzenie United siłą rzeczy musi zająć trochę czasu.
- Szczerze mówiąc, to w ogóle nie zauważyłem, żeby w szatni rodził się jakiś bunt. To plotki. Widzę grupę zawodników, która stara się przyjąć nowe pomysły i wspierają trenera. Zawsze, kiedy przychodzi nowy trener, coś się zmienia, a my musimy to zaakceptować - tłumaczył Fletcher.
- Kiedy jest się przyzwyczajonym do czegoś przez długi czas, nagła zmiana i przystosowanie się do nowych okoliczności wymaga czasu. Przecież nic nie dzieje się samo, z dnia na dzień - zauważył.
Odkąd Moyes przejął stery na Old Trafford Manchester United plasuje się na dopiero na siódmym miejscu w ligowej tabeli, a po dwudziestu jeden rozegranych meczach ma na swoim koncie trzydzieści siedem punktów. "Czerwone Diabły" odpadły także w 3. rundzie Pucharu FA Cup ulegając Swansea.