Pierw podbij Polską Ekstraklasę a później wojuj za granicą..

Trzymaj się!!!

Nie gra bo klub na to nie stać, walczą o utrzymanie i wystawiają bardziej doświadczonych graczy, ale dopóki trwa runda to jeszcze może zabłysnąć.

Przy okazji opowiem o innym naszym reprezentancie-Sławomirze Peszko,który dziś w nocy o godz pierwszej podczas jazdy taksówką w stanie nietrzeźwym narozrabiał.Odwieziono go na Policję,zamiast do Duesseldorfu,gdzie chciał dojechać.Konsekwencją tego jest fakt,że trener Koeln już wykluczył go z kadry i w następnym meczu nie wystąpi.A co dalej-zobaczymy.Ciekawe jak zareaguje trener naszej kadry Smuda na ten fakt.

Ponieważ z dużą uwagą obserwuję losy naszych zawodników w Bundeslidze,muszę autorowi tego artykułu przyznać rację.Świerczok ma duży talent,jednak dwie zasadnicze wady,które z czasem można wyeliminować pod warunkiem,że będzie grał.Pierwsze-to jest za słaby fizycznie,za wątły,więc odbija się jak piłka od zawodników drużyny przeciwnej-musi trochę bardziej zmężnieć.Drugie-to musi jeszcze popracować nad dokładnością podań,techniką.Zresztą podobnie można powiedzieć o Sobiechu,któremu jeszcze trochę brakuje.A ponieważ na swej pozycji ma dużą,dobrą konkurencję,to także nieczęsto można zobaczyć go na boisku.Więcej szczęścia ma Ariel Borysiuk,który pomimo,że do najlepszych w swym zespole nie należy-gra regularnie.Gorzej z drużyną obydwu tych zawodników,która nieodparcie dąży do spadku z Bundesligi.