menu

Brytyjskie media po meczu Legia - Leicester: Polacy zszokowali nieskuteczną drużynę Lisów

1 października 2021, 08:12 | Tomasz Dębek

Brytyjskie media zwróciły uwagę na dobry występ Legii Warszawa w meczu z Leicester City i na fantastyczny doping stołecznych kibiców. Wojskowi wygrali 1:0, dzięki czemu sensacyjnie prowadzą w tabeli grupy C Ligi Europy. Angielscy dziennikarze podkreślili, że Brendan Rodgers największe armaty wpuścił dopiero w końcówce spotkania, ale docenili także dobrą organizację gry mistrzów Polski.

legia warszawa - leicester city fc
legia warszawa - leicester city fc
fot. Adam Jankowski

"Początek sezonu Leicester nadal nędzny. Po porażce w Polsce nadzieje drużyny Brendana Rodgersa na wyjście z grupy Ligi Europy wiszą na włosku" - pisze po czwartkowym meczu z Legią, przegranym 0:1, "Daily Mail". "Piłkarze Leicester od początku sprawiali wrażenie roztrzęsionych, już w drugiej minucie mogli przegrywać po akcji Mattiasa Johanssona" - dodaje.

Dziennikarze zwracają uwagę na fantastyczny doping kibiców Legii, którzy "tłumnie stawili się na trybunach", a także dobrą organizację gry drużyny Czesława Michniewicza. Lisy z kolei były na boisku "ledwie dostrzegalne". W relacji czytamy też, że przy bramce Mahira Emreliego najbardziej zawinił Daniel Amartey.
[polecane] 22054959, 22029591;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
Według "Daily Mail" najlepszym piłkarzem meczu był Maik Nawrocki, któremu przyznano notę 7,5 w skali 1-10. Minimalnie niższe oceny dostali Miszta, Jędrzejczyk, Wieteska, Johansson i Emreli.

"The Sun" zwraca uwagę na to, że Brendan Rodgers zostawił na ławce rezerwowych największe armaty Leicester, duet Jamie Vardy - Harvey Barnes. "Nawet Vardy potrzebuje więcej niż osiem minut, żeby coś wyczarować. Skromna grupa kibiców Lisów wyraziła po meczu frustrację, gestykulując w kierunku niektórych zawodników, którzy znów spisali się poniżej oczekiwań" - zauważył tabloid.
[polecane] 22040297, 19271521;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
"Leicester był obok Napoli faworytem grupy C. Tymczasem oba zespoły zamykają tabelę z zaledwie jednym punktem po dwóch meczach" - podkreśla "The Independent". Dziennik cytuje Rodgersa, który nadal jest pewny swego.

- Legia zaczęła fazę grupową bardzo dobrze, ale naszym celem jest awans. Jego sprawa nadal jest otwarta, pozostały jeszcze cztery mecze. Musimy wykonać swoją robotę. Jeden punkt na tym etapie nie zamyka nam drzwi do fazy pucharowej" - ocenił trener Leicester.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
14377[/sonda]
[polecane] 22025893, 21246385, 20340885, 19563973;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
[polecane] 21435115, 20924822, 20738255, 20092690;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]


Polecamy