menu

Bruk-Bet Termalica - Lech LIVE! Czy Słoniki przedłużą passę zwycięstw u siebie?

19 sierpnia 2016, 10:20 | Kaja Krasnodębska

W ramach 6. kolejki LOTTO Ekstraklasy w piątek odbędzie się kolejne spotkanie na stadionie w Niecieczy. Tym razem lokalny Bruk-Bet podejmie poznańskiego Lecha. To już czwarte spotkanie Słoników w roli gospodarzy. Trzy poprzednie zwyciężyli, czy i tym razem im się uda?

Bruk-Bet Termalica - Lech LIVE!
Bruk-Bet Termalica - Lech LIVE!
fot. Roger Gorączniak

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=57619436fdeee4d9455aacdf&c=0&h=92&w=740"></script>

Dziewięć punktów w trzech kolejnych starciach na własnym obiekcie to naprawdę imponująca seria. W aktualnych rozgrywkach nikt z Niecieczy nie wywiózł nawet oczka. Podopieczni Czesława Michniewicza mając wsparcie swoich kibiców na trybunach, dostają skrzydeł Tutaj dają z siebie jeszcze więcej i nie boją się nikogo. Na tarczy wypuścili stąd nie tylko będącą ostatnio w wyśmienitej formie Arkę Gdynia, ale jedną z rewelacji ubiegłego roku Cracovię, czy ostatnio Górnika Łęczna. Teraz przed nimi kolejny mecz na własnym boisku, a rywalem Kolejorz. Czy i poznaniacy powrócą do domów bez punktu?

Na pewno nie będzie to łatwe zdanie. Lechici, po słabszym otwarciu sezonu, teraz grają już trochę z nożem na gardle. Gdy po czterech meczach zamykali tabelę, nastroje kibiców dalekie były od radosnych. Na Kolejorza spadła fala krytyki, a wszem i wobec zaczęto wypatrywać następcę Jana Urbana. W ubiegły wtorek karta się jednak odwróciła i poznaniacy nie tylko wysoko pokonali Podbeskidzie w rozgrywkach Pucharu Polski, ale kilka dni później zwyciężyli również w lidze. Na własnym boisku pokonali Cracovię. Tym samym odbili się od dna, lecz w szeregach Kolejorza jeszcze nie czas na entuzjazm. Teraz muszą iść za ciosem i na każdym kolejnym stadionie konsekwentnie zbierać punkty. Nawet gdy przyjdzie im grać na niezdobytej twierdzy w Niecieczy.

Do tego spotkania, stający naprzeciw siebie rywale podejdą w skrajnie różnych nastrojach. Podczas gdy podopieczni Jana Urbana niesieni są dwoma wygranymi, tak gospodarze będą musieli podnieść się po wysokiej porażce z poprzedniej kolejki. Tydzień temu grali w Szczecinie i trochę niespodziewanie ulegli tamtejszej Pogoni aż 0:5. Dwa gole stracone po stałych fragmentach gry, a także trzy po brawurowych akcjach Portowców – długa podróż powrotna upłynęła niecieczanom w melancholijnych nastrojach. Teraz z pewnością będą chcieli zatrzeć niekorzystne wrażenie.

To już czwarte spotkanie między tymi zespołami. Po raz pierwszy zmierzyły się w sierpniu 2013 roku w ramach Pucharu Polski. Wtedy wysoko, bo aż 4:0 zwyciężyli poznaniacy. W poprzednim sezonie, w lidze nie było już tak różowo dla piłkarzy z Poznania. W ostatni weekend sierpnia po golach Wojciecha Kędziory, Dalibora Plevy oraz Bartłomieja Babiarza, niecieczanie pozbawili Kolejorza złudzeń na zwycięstwo. Nie pomogło nawet honorowe trafienie Dariusza Formelli. Również w rundzie rewanżowej w starciu tych zespołów pało mnóstwo goli. Lech zwyciężył u siebie 5:2, a na listę strzelców wpisywali się Szymon Pawłowski, Nicki Bille Nielsen, Dawid Kownacki oraz Wojciech Kędziora. Który z nich i tym razem dopisze trafienie na swe konto?

Starcia z Lechem dla Czesława Michniewicza zawsze są szczególnymi. Aktualny szkoleniowiec Bruk-Betu spędził w Poznaniu prawie trzy lata i zdobył z Kolejorzem Puchar oraz Superpuchar Polski. Wraz z pierwszym gwizdkiem sentymenty z pewnością znikną i trener Słoników postara się poprowadzić swoich nowych podopiecznych do wygranej. Czy to mu się uda?


Polecamy