Brożek: W pierwszej połowie graliśmy żenująco. Wilczek: Nikt w nas nie wierzył
Piast Gliwice przerwał dziś swoją strzelecką niemoc i pokonał Zawiszę Bydgoszcz aż 3:0. Zobacz, co po dzisiejszym spotkaniu mieli do powiedzenia Piotr Brożek i Kamil Wilczek, który zdobył jedną z trzech bramek.
fot. Jakub Kowalski
Piotr Brożek (Piast Gliwice): Bardzo cieszy mnie dzisiejsze zwycięstwo. Po sześciu kolejkach byliśmy w krytycznym położeniu, ale dzisiaj udało nam się wygrać. Nie była to jeszcze gra, jaką chcielibyśmy oglądać. W pierwszej połowie - można powiedzieć - było to żenujące widowisko. W drugiej połowie dopiero się rozegraliśmy i wykorzystaliśmy swoje sytuacje. Cieszę się ze zwycięstwa. Mam nadzieję, że razem z tym zwycięstwem przyjdzie lepsza gra.
Kamil Wilczek (Piast Gliwice): Tak naprawdę nikt w nas nie wierzył. Cały czas skazywali nas na pożarcie i mówili, że z taką grą nie mamy szans. Pokazaliśmy dzisiaj, że mimo nie najlepszego początku potrafimy grać w piłkę. Wygraliśmy 3:0 i jesteśmy szczęśliwi. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, a to jest najważniejsze. Z optymizmem patrzymy do przodu.