Skandal w Bundeslidze. Zawodnik napluł rywalowi w twarz!
Wynik sobotniego meczu między Borussią Moenchengladbach a Hoffenheim był sprawą drugorzędną. Media na całym świecie zwróciły uwagę na skandal, jaki miał miejsce na boisku. Marcus Thuram napluł swojemu przeciwnikowi w twarz. Zawodnik dostał czerwoną kartkę, ale możliwe jest również zawieszenie.
fot.
Była 77. minuta. Na tablicy wyników widniał rezultat 1:1. Piłkarze Borussii byli niepocieszeni. Po trafieniu w 34. minucie spotkania wyszli na prowadzenie, ale Hoffenheim stawiało trudne warunki i wyrównało. W końcu Marcus Thuram zdecydował się na strzał z dystansu. Jego próba była niecelna, a zawodnik Borussii wymienił kilka słów ze swoim rywalem - Stefanem Poschem - a na sam koniec napluł mu w twarz.
Arbiter błyskawicznie podbiegł do monitora VAR i nie miał wątpliwości. Czerwona kartka dla Thurama była tylko formalnością. Zawodnik został dodatkowo zawieszony na pięć meczów.
Piłkarz jeszcze tego samego dnia okazał skruchę i przeprosił. Przepraszam wszystkich, Stefana Poscha, moich przeciwników, kolegów z drużyny i rodzinę, która widziała tę reakcję. Oczywiście zaakceptuję wszystkie konsekwencje tego zachowania" - napisał w swoim oświadczeniu na Twitterze.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Więcej o LIDZE NIEMIECKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
