menu

Borussia - Manchester City LIVE! The Citizens powalczą o zachowanie twarzy

4 grudnia 2012, 07:01 | Bartłomiej Szura

Przed ostatnią kolejką Ligi Mistrzów w grupie śmierci już wszystko jasne. Awans do kolejnej fazy zapewniły sobie drużyny Realu Madryt i Borussii Dortmund. O miejsce premiowane grą w Lidze Europejskiej powalczą Ajax Amsterdam i Manchester City.

W ostatnim spotkaniu fazy grupowej Borussia zagra na własnym stadionie z Manchesterem City. Zespół Jurgena Kloppa, który w ostatnią sobotę zremisował 1:1 z Bayernem zdecydowanie lepiej radzi sobie w tym sezonie na arenie europejskiej. Wyniki osiągane przez drużynę mistrza Niemiec w rozgrywkach Ligi Mistrzów pozwalają wskazywać właśnie BVB jako faworyta spotkania.

Z całą pewnością trener Klopp mając na uwadze serię trudnych spotkań w ostatnim czasie swojego zespołu może dać odpocząć kilku zawodnikom. Niemiecki "Kicker" sugeruje, że Borussia może rozpocząć ten mecz w następującym zestawieniu: Weidenfeller - Piszczek, Santana, Hummels, Schmelzer, Guendogan, Leitner - Kehl, Goetze, Reus – Schieber.

Można więc zauważyć, że (o ile) typy niemieckiej gazety się potwierdzą, to w meczu w którym Borussia będzie grać jedynie o prestiż i pieniądze za zdobyte punkty, Klopp da odpocząc zarówno Lewandowskiemu, jak i Błaszczykowskiemu.

Goście przybyli do Niemiec z myślą o honorowym pożegnaniu się z rozgrywkami Ligi Mistrzów. The Xitizens z pewnością liczyli na dużo więcej, jednak rzeczywistość dla graczy z Manchesteru okazała się niezwykle brutalna. Trener Robert Mancini przed wtorkowym pojedynkiem będzie miał ogromny ból głowy przy ustalaniu składu. Bardzo długa lista kontuzjowanych zawodników sprawia, że trener wielkiego pola manewru miał nie będzie. W Dortmundzie nie będą mogli zagrać: Aleksandar Kolarov, Jack Rodwell, James Milner, Gael Clichy i Micah Richards. We wtorkowym meczu nie wystąpią również Kolo Toure i Yaya Toure. Pierwszy nie został bowiem zgłoszony do rozgrywek, a drugi musi pauzować za żółte kartki.

Arbitrem głównym spotkania będzie Milorad Mazić z Serbii.


Polecamy