Gra głową najsłabszym punktem Erlinga Haalanda? Zdobył w ten sposób tylko 7 ze swoich 90 bramek
Borussia Dortmund wygrała na wyjeździe z RB Lipsk 3:1 w sobotnim (9 stycznia) meczu 15. kolejki Bundesligi. Dwie bramki dla BVB zdobył Erling Braut Haaland, który w bieżącym sezonie w 16 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach strzelił 19 goli.
fot.
Pierwsze trafienie Norwega w starciu z RB Lipsk padło po uderzeniu głową, co dla Haalanda jest dość rzadką sytuacją. Media wyliczyły bowiem, że snajper Borussii - mimo 194 centymetrów wzrostu - z 90 goli w seniorskiej karierze tylko 7 strzelił głową.
- Haaland ma odpowiedni wzrost, więc i takie bramki w końcu przyjdą. Zlatan Ibrahimović też rzadko strzelał głową przed ukończeniem 30. roku życia. Wszystko jest kwestią tego, jakim jesteś typem piłkarza, a u Haalanda liczby mówią same za siebie - powiedział Stale Solbakken, selekcjoner Norwegii.
Solbakken dodał również, że największą siłą snajpera Borussii jest to, że mimo młodego wieku doskonale radzi sobie w meczach z topowymi rywalami.