Bojowe nastroje w Koronie przed piątkowym meczem z Legią
Piłkarze Korony Kielce we wtorek spotkali się na pierwszym treningu po meczu z Jagiellonią Białystok, przegranym 0:3. I rozpoczęli przygotowania do wyjazdowego spotkania z Legią Warszawa, które rozpocznie się w piątek o godzinie 20.30.
fot. Fot. Mateusz Kępiński/Korona Kielce
Będzie to pojedynek 33. kolejki Lotto Ekstraklasy. Zapowiada się bardzo ciekawie.
We wtorek piłkarze Korony mieli popołudniowe zajęcia. Tak będzie też w środę i czwartek. - Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to nie jest jeszcze jasna sprawa Jakuba Żubrowskiego. Mimo tych wolnych dni przychodził do klubu i trenował indywidualnie. Pracował z fizjoterapeutami. Czy będzie gotowy na Legię, pokażą najbliższe zajęcia - mówił nam Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy kieleckiego klubu.
Dodał, że zawodnicy pojadą do Warszawy w bojowych nastrojach. - Nastroje w zespole są bojowe. Wyjazd jest zaplanowany w dniu meczu, czyli w piątek rano. Kibice Korony też organizują wyjazd na to spotkanie. Piłkarze liczą na doping swoich fanów. To wsparcie będzie im potrzebne. Tym bardziej, że z niektórych spotkań w Warszawie mamy miłe wspomnienia. Korona pokazała, że potrafi tam sprawić niespodziankę, może tym razem będzie podobnie - powiedział Paweł Jańczyk.
A co słychać w Legii przed konfrontacja z Koroną? Oficjalna strona klubu poinformowała, że Legia odwołała się od drugiej żółtej kartki dla Jarosława Niezgody, którą napastnik otrzymał w wygranym 1:0 meczu 32. kolejki Lotto Ekstraklasy z Wisłą Kraków. W 62 minucie arbiter ukarał Jarosława Niezgodę drugą żółtą kartką za próbę wymuszenia faulu.
Jak informuje oficjalna strona Legii, w meczu z Wisłą żaden zawodnik drużyny mistrza Polski nie doznał urazu. Pauzujący Artur Jędrzejczyk narzekał na problemy ze stopą, ale w poniedziałek trenował z zespołem. Gotowy do gry jest również Eduardo da Silva, do normalnych treningów wraca Miroslav Radović. Coraz lepiej wygląda sytuacja Krzysztofa Mączyńskiego, który rozpoczął treningi indywidualne - informuje oficjalna strona klubu.