Błękitni Stargard znów zremisowali. I znów nie strzelili bramki
W ósmej kolejce II ligi piłkarskiej Błękitni Stargard zremisowali u siebie z Wisłą Puławy 0:0. To piąty remis stargardzian w tym sezonie.
fot. Tadeusz Surma
Po wyjazdowym zwycięstwie przed tygodniem z wyżej notowaną Wartą Poznań w dzisiejszym meczu Błękitni mieli potwierdzić zwyżkę formy. Tak się jednak nie stało.
W pierwszej połowie gra stargardzkiego zespołu mogła się jeszcze podobać. Podopieczni trenera Krzysztofa Kapuścińskiego atakowali i mieli kilka bramkowych sytuacji. Wojciech Fadecki dwa razy mógł wpisać się na listę strzelców, ale oba pojedynki z bramkarzem gości Sebastianem Madejskim przegrał. Swoją okazję miał też Michał Magnuski, który przejął piłkę na połowie rywali i widząc wysuniętego golkipera Wisły zdecydował się na strzał z daleka, ale piłka nieznacznie minęła bramkę.
W drugiej połowie stargardzki zespół już tak nie atakował. To goście przejęli inicjatywę i stworzyli kilka niezłych sytuacji po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. W jednej sytuacji zawodnik Wisły miał nawet przed sobą pustą bramkę gospodarzy, bo bramkarz Błękitnych Mariusz Rzepecki źle obliczył lot futbolówki i minął się z nią, ale był tą sytuacją zaskoczony i nie trafił w bramkę.
Błękitni bezbramkowo zremisowali z Wisłą i jest to piąty remis stargardzkiego drugoligowca w ośmiu spotkaniach. Stargardzianie zanotowali czwarty mecz bez strzelenia gola. W najbliższy piątek Błękitni zagrają na wyjeździe z Radomiakiem Radom.
Błękitni Stargard - Wisła Puławy 0:0
Błękitni: Rzepecki, Burzyński, Pustelnik, Liśkiewicz, Szymusik, Gutowski, Orłowski (75 Więcek), Mosiejko, Skórecki (59 Węsierski), Fadecki, Magnuski (81 Inczewski).
