Błękitni rozgromieni przez spadkowicza
Fatalny występ Błękitnych Stargard. W starciu ze zdegradowanym już Gryfem Wejherowo przegrali na jego boisku aż 0:4.
fot. Tadeusz Surma/archiwum
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard 4:0 (2:0)
Bramki: Czychowski 2 (20, 23), Klimczak (73), Łysiak (88).
Błękitni: Wróbel - Siwek, Jasitczak, Pustelnik, Wawszczyk, Więcek (68 Inczewski), Baranowski, Flis (84 Szymusik),
Magnuski, Zdunek, Okuszko.
Gospodarze zadali rywalom dwa celne ciosy w 21. i 23. minucie. Najpierw Paweł Czychowski strzałem zza pola karnego wyprowadził Gryf na prowadzenie. Dwie minuty później ten zawodnik dobił strzał Krzysztofa Wickiego, obroniony przez bramkarza Błękitnych.
W drugiej połowie goście próbowali zdobyć bramkę kontaktową. Jedną z najlepszych okazji zmarnował Maciej Kazimierowicz. Chwilę później Gryf trafił na 3:0. Adrian Klimczak, który wykończył swój rajd lewą stroną boiska. Wynik ustalił w 88. minucie Piotr Łysiak.
Na kolejkę przed końcem sezonu Błękitni są na 12. miejscu. Za tydzień grają u siebie z Legionovią. Jeśli wygrają, to mogą jeszcze wskoczyć na 11. pozycję.
