Berg: Zgadzam się z decyzją sędziego. Obrońca Jagiellonii zatrzymywał piłkę ręką
- Zgadzam się z decyzjami podjętymi przez sędziego. Z naszej pozycji ciężko to ocenić, ale na powtórkach widać wyraźnie, że obrońca Jagiellonii zatrzymywał piłkę ręką. Ostatnio Tomasz Brzyski opuścił boisko, chociaż nikogo nie dotknął - powiedział po meczu z Jagiellonią trener Legii, Henning Berg.
fot. Szymon Starnawski/Polskapresse
Henning Berg (trener Legii Warszawa): Dobry mecz, dobry futbol. Dominowaliśmy w pierwszej połowie, to jedno z lepszych spotkań w tym roku. Ciężko było utrzymać ten poziom przez cały mecz, szczególnie grając z tak dobrą drużyną i po zaledwie trzech dniach przerwy. W ostatnich 15 minutach zdobywamy wiele bramek, więc jestem zadowolony z naszej mentalności i postawy wszystkich zawodników.
- Zgadzam się z decyzjami podjętymi przez sędziego. Z naszej pozycji ciężko to ocenić, ale na powtórkach widać wyraźnie, że obrońca Jagiellonii zatrzymywał piłkę ręką. Ostatnio Tomasz Brzyski opuścił boisko, chociaż nikogo nie dotknął. Sytuacja z Bereszyński i Frankowski jest trudna do ocenienia nawet w slow motion, dlatego potrafię zrozumieć arbitra. Widziałem już wiele tego typu sytuacji stykowych w polu karnym, po których nie dyktowano rzutów karnych.
Legia.com/x-news
- Mieliśmy dziś wiele okazji do zdobycia gola, zdecydowanie więcej niż rywale. Zabrakło nam szczęścia, aby wygrać wyżej. Zwycięstwa w końcówkach smakują fantastycznie, budują morale.
- Emocje przy liniach bocznych sięgały zenitu, nie byłem w stanie usłyszeć tego, co mówił Michał Probierz. Po meczu uścisnęliśmy dłonie, podziękowaliśmy sobie i życzyliśmy wszystkiego dobrego - trener rywali pokazał wielki charakter.
- W Canale+ jest wielu ekspertów, każdy ma swoją opinię, ja również i nie muszę się z nimi zgadzać. W tym kraju Legia wzbudza ogromne emocje - jeśli jakaś decyzja jest dla nas korzystna, wszyscy o tym piszą. Gdy jest odwrotnie - wszystko jest w porządku, nikt nawet o tym nie wspomina.
- Zdobyliśmy trzy punkty i to jest najważniejsze. W tej fazie nikt ich już nie podzieli. Cieszy mnie też nasza gra, odpowiednie tempo, intensywność, stwarzane sytuacje. Brakowało jedynie skuteczności. W drugiej połowie było nieco słabiej, ale nigdy się nie poddamy i zamierzamy dalej naciskać na Lecha.
źródło: Legia Warszawa
Sebastian Madera: Sędziowie są cały czas zesrani, nie może tak być k... (WIDEO)