Tottenham - Benfica LIVE! Odzyskanie twarzy czy przedłużenie serii?
Dziś rozegrane zostaną pierwsze mecz 1/8 finału piłkarskiej Ligi Europy. W jednym z najciekawiej zapowiadających się pojedynków, na White Hart Lane Tottenham podejmie Benficę.
Tottenham gra o odzyskanie twarzy, to można stwierdzić z całą pewnością. Styl, w jakim wyeliminował w poprzedniej rundzie Dnipro pozostawia wiele do życzenia (w pierwszym meczu londyńczycy przegrali na wyjeździe 0:1, w drugim w kontrowersyjnych okolicznościach zwyciężyli 3:1). Przeciwnikiem Benfiki był PAOK, z którym lizbończycy zwyciężali dwukrotnie, 1:0 na wyjeździe oraz 3:0 u siebie.
Jeśli weźmiemy pod uwagę formę w sześciu ostatnich meczach obu drużyn, to dużo lepiej wyglądają podopieczni Jorge Jesusa, którzy wygrali każdy z nich. Kolejno: 2:0 z Pacos Fereira, 1:0 z PAOK, 1:0 z Vitorią, 3:0 z PAOK, 1:0 z Belenenses oraz 2:0 z Estoril, bilans bramkowy 10:0 – wynik musi robić wrażenie. A dyspozycja Tottenhamu w tym samym czasie? Tu jest gorzej: trzy wygrane (4:0 z Newcastle, 3:1 z Dnipro, 1:0 z Cardiff City) i trzy porażki (0:1 z Dnipro, 0:1 z Norwich, 0:4 z Chelsea), bilans bramkowy 8:7.
Jeśli chodzi o sytuację w poszczególnych ligach, to znów lepiej wygląda ekipa z Portugalii. Prowadzi ona w tabeli z ośmioma punktami przewagi nad drugim Porto, a także jednym meczem do rozegrania więcej. Spurs natomiast znajdują się na pozycji piątej i do czwartego Manchesteru City (który rozegrał trzy mecze mniej) tracą cztery oczka.
My postawimy w tym meczu na gości. To oni lepiej wyglądają w ostatnim czasie, a do tego kilku podopiecznych Tima Sherwooda zmaga się z kontuzjami. Cristian Eriksen ma problem z plecami, Danny Rose z kolanem, Etienne Capoue z kostką, Vlad Chiriches również z plecami. Do tego jakiegoś urazu w wysoko przegranym meczu z Chelsea doznał kapitan zespołu, Michael Dawson.
Początek meczu o godzinie 21.05, jako arbiter główny poprowadzi go Szwed, Jonas Eriksson. Zapraszamy również na relację live w naszym serwisie!