menu

Będzie rewanż za LE? Chelsea podejmuje Basel w LM

17 września 2013, 12:58 | Kevin Słomka

W ubiegłym sezonie obie drużyny również stanęły naprzeciw siebie. Los bowiem skrzyżował drogi Chelsea i Basel w półfinale Ligi Europy. Wówczas zwycięsko z tego pojedynku wyszedł późniejszy triumfator rozgrywek, Chelsea. Czy teraz Basel zrewanżuje się "The Blues" w fazie grupowej Ligi Mistrzów?

Grupa marzeń. Tak z pewnością postrzegają swoją grupę sympatycy "The Blues". Na papierze wydaje się, że londyńczycy lepiej trafić nie mogli. Schalke 04, FC Basel i Steaua Bukareszt to drużyny, które zagrają przeciwko Chelsea w grupie E. Rzeczywistość jednak może być inna. Dlatego drużyna Jose Mourinho nie lekceważy rywali i w pełni skoncentrowana podchodzi do środowej potyczki z Basel na Stamford Bridge.

W ubiegłym sezonie Chelsea zagrała dwumecz z Basel w półfinale Ligi Europy. Wówczas londyńczycy pokonali Szwajcarów 5:2. Teraz obie drużyny spotykają się ponownie, tym razem w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Zdecydowanym faworytem jest oczywiście Chelsea, prowadzona przez Jose Mourinho. W tej edycji rozgrywek o Puchar Mistrzów "The Blues" chcą zmazać plamę pozostawioną w ubiegłorocznych rozgrywkach. Nie wyszli bowiem z grupy, ulegając Juventusowi i Szachtarowi. Teraz sympatycy stołecznej drużyny nie biorą pod uwagę innego scenariusza niż pewny awans z 1. miejsca.

Szwajcarzy powracają do tych elitarnych rozgrywek po roku przerwy. W ubiegłym sezonie odpadli oni bowiem w ostatniej fazie eliminacji kosztem CFR Cluj. Jednakże sezon wcześniej, Basel zajęła 2. miejsce w swojej grupie, eliminując m.in. Manchester United. W 1/8 finału drużyna ze Szwajcarii odpadła z późniejszym finalistą, Bayernem Monachium. Zdecydowanie celem ekipy trenera Yakina jest w tej edycji walka o awans, która może okazać się bardzo ciekawa.

W obecnym sezonie FC Basel gra na razie dość przeciętnie. 3 zwycięstwa, 3 remisy i 1 porażka dają aktualnie 3. miejsce w lidze ze stratą 3 pkt do lidera. Chelsea również nie radzi sobie najlepiej. Dopiero 6. lokata po czterech kolejkach to z pewnością nie to, czego oczekiwali sympatycy "The Blues". W ubiegły weekend stołeczna drużyna przegrała na wyjeździe z Evertonem 1:0. Teraz z pewnością będą chcieli odkupić winy. Najlepszą receptą będzie pewna wygrana z Basel. Czy tak się jednak stanie? Szwajcarzy z pewnością tanio skóry nie sprzedadzą.


Polecamy