Bayer pewnie pokonał mistrza Portugalii. Druga porażka "Orłów" w LM
Piłkarze Bayeru Leverkusen pokonali na BayArena Benficę Lizbona 3:1 w meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów. Bramki dla "Aptekarzy" zdobyli Stefan Kiessling, Heung-Min Son i Hakan Calhanoglu. Dla gości trafił Eduardo Salvio.
Pierwsza kolejka spotkań nie była szczęśliwa dla obu zespołów. Bayer uległ na wyjeździe AS Monaco 0:1, a Benfica przegrała na Estadio da luz z Zenitem Sankt Petersburg 0:2. Żadna z drużyn nie mogła sobie pozwolić na kolejną porażkę, w przeciwnym wypadku dalsza walka o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów byłaby bardzo trudna.
Od początku spotkania odważnie do ataku ruszyli gospodarze. Pierwszy strzał oddali już w 3. minucie za sprawą Karima Bellarabiego. Niemiec uderzył piłkę z około 25 metrów, futbolówka przeleciała obok bramki strzeżonej przez Julio Cesara.
Ofensywna gra Aptekarzy jednak opłaciła się i przyniosła im do przerwy dwa trafienia. Na listę strzelców wpisali się Stefan Kiessling oraz Heung-Min Son. Do przerwy mistrz Portugalii nie oddał nawet strzału na bramkę Bernda Leno.
W drugiej połowie podopiecznych Jorge Jesusa było stać tylko na kontaktową bramkę Eduardo Salvio. Chwilę później rzut karny na bramkę dla gospodarzy pewnie zamienił Hakan Calhanoglu i Bayer znów prowadził dwoma golami.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem gospodarzy 3:1. Wygrana "Aptekarzy" daje Niemcom szansę na walkę o awans z grupy, tym bardziej, że w innym spotkaniu grupy C Zenit Sankt Petersburg tylko zremisował bezbramkowo z AS Monaco. W następnej kolejce Bayer na BayArena podejmie liderującą w grupie ekipę z Rosji.
Z kolei podopieczni Jorge Jesusa po porażce w Leverkusen są w bardzo trudnej sytuacji. Kolejne spotkanie Benfica Lizbona rozegra na wyjeździe z AS Monaco. Jeżeli w tym meczu Czerwone Diabły przegrają mecz z wicemistrzem Francji pożegnają się z nadziejami na wywalczenie awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.