Bartoszak dla Ekstraklasa.net: Muszę się wkomponować w zespół
Nowy napastnik Warty Poznań Krzysztof Bartoszak w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała miał przynajmniej dwie bardzo dobre sytuacje, by zdobyć gola dla swojego zespołu. Po meczu przyznał, że musi jeszcze lepiej zgrać się z kolegami z zespołu, bo póki co to nie wygląda jeszcze tak, jakby tego oczekiwał.
fot. Roger Gorączniak
Na początek gratuluję awansu, osiągniętego w dobrym stylu. Do przerwy można było mieć wątpliwości, kto tu gra w Ekstraklasie.
No tak, można powiedzieć, że w pierwszej połowie mieliśmy przynajmniej trzy dogodne sytuacje, udało się wykorzystać tylko jedną. Sam miałem dwie okazje, które mogłem zamienić na bramkę, niestety nie udało się tego zrobić. Teraz jednak cieszymy się ze zwycięstwa, jesteśmy już w 1/8 Pucharu Polski i tak, jak powiedziałem, możemy się tylko z tego cieszyć.
No właśnie, miałeś swoje sytuacje, których nie udało się wykorzystać. Jesteś zadowolony z dzisiejszego występu?
Na pewno jest lepiej niż było wcześniej. Jestem tutaj z chłopakami miesiąc i dopiero zaczynam się w to wkomponowywać, myślę, że z biegiem czasu wszystko będzie dobrze funkcjonowało. W mojej ocenie na razie jest średnio, ale z czasem na pewno wszystko będzie ok.
Mimo zmian w składzie zespół Warty wygląda na bardzo dobrze zgrany, nie przytrafiało wam się dzisiaj zbyt wiele niecelnych podań czy nieporozumień.
Można tak powiedzieć, chłopacy znają się przecież bardzo dobrze, niektórzy grali razem jeszcze w Ekstraklasie, niektórzy w pierwszej lidze, dzięki temu dobrze się rozumieją. Ja tu przyszedłem z drugiej ligi i muszę teraz wkomponować się w zespół, mam na to mało czasu, ale postaram się zrobić wszystko, żeby jak najszybciej to uczynić.
Na ile istotne są dla was rozgrywki pucharowe?
Są bardzo ważne, tak samo, jak liga.
Zastanawialiście się już nad kolejnym przeciwnikiem? Wolelibyście drużynę z Ekstraklasy, czy może niżej notowany zespół?
Nieraz z tymi teoretycznie słabszymi jest dużo gorzej niż z zespołami Ekstraklasy, ale tak naprawdę dla nas nie ma różnicy. Gramy o kolejny krok do przodu, o awans i zrobimy wszystko, żeby go osiągnąć, niezależnie od tego, z kim będziemy grali.
Rozmawiał w Poznaniu - Wojciech Maćczak / Ekstraklasa.net