Bancewicz: Myślę, że byliśmy lepszym zespołem
- GKS strzelił bramkę z rzutu rożnego, po naszym błędzie. Na pewno mieliśmy więcej sytuacji niż katowiczanie. Myślę, że byliśmy lepszym zespołem - podsumował porażkę z GKS Katowice piłkarz Górnika Polkowice, Maciej Bancewicz.
fot. Marzena Bugała / Polskapresse
W drugiej połowie graliście lepiej od GKS, jednak nie udało się strzelić. Cały czas czegoś Wam brakowało.
Cóż można powiedzieć, trudno. GKS strzelił bramkę z rzutu rożnego, po naszym błędzie. Na pewno mieliśmy więcej sytuacji niż katowiczanie. Myślę, że byliśmy lepszym zespołem.
Przegraliście kolejny mecz. Ciągle macie w tabeli przewagę nad strefą spadkową, ale powoli trzeba chyba zacząć patrzeć za plecy.
Na pewno tak. Teraz trzeba się skupić na kolejnym meczu, w środę z ŁKS. Trzeba wyjść po trzy punkty. Jak w każdym meczu zresztą, nie widzę innej możliwości.
Po serii czterech porażek chyba trudno o optymizm przed takim spotkaniem.
Atmosfera w zespole jest dobra. Na mecz z GKS wyszliśmy zdeterminowani, z pełną mobilizacją, chcieliśmy wygrać spotkanie. Nie udało się, teraz mam nadzieję, że z ŁKS powalczymy. Na pewno nie odpuścimy łatwo tego meczu.
W meczu z GKS na przeszkodzie stanął wam chyba zwłaszcza Jacek Gorczyca?
Niestety, nie dał się pokonać. Bronił dobrze, miał swój dzień. Jest to dobry bramkarz i uważam, że dużo zrobił dla GKS w tym spotkaniu.
Czego najbardziej wam zabrakło w tym meczu?
Zdecydowanie skuteczności.
