AZ Alkmaar - Ajax Amterdam LIVE! Zmazać plamę po odpadnięciu z el. LM
Rozpoczął się kolejny sezon Eredivisie, a dziś na kibiców holenderskiej piłki czeka hit, czyli mecz AZ Alkmaar - Ajax Amsterdam. Czy Arkadiusz Milik i spółka rozpoczną sezon od zwycięstwa?
Dziś zarówno AZ , jak i Ajax inaugurują rozgrywki ligowe, jednak obie ekipy już w poprzednich tygodniach rozpoczęły rywalizację w europejskich rozgrywkach. Gospodarze niedzielnych zawodów w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy pokonali w dwumeczu turecki Basaksehir 2:0 u siebie oraz 2:1 na wyjeździe. Ajax w przeciwieństwie do AZ zawiódł i to na całej linii. Drużyna, w której występuje Arkadiusz Milik okazała się słabsza w rywalizacji o Ligę Mistrzów od wicemistrza Austrii, Rapidu Wiedeń (2:2, 2:3).
Obydwie drużyny poprzedni sezon zakończyły na podium: Kalmary zajęły trzecie miejsce, a podopieczni Franka de Boera uplasowali się oczko wyżej. AZ mogło być zadowolone z własnej postawy i osiągnięcia trzeciego miejsca na koniec rozgrywek sezonu 2014/15, jednak w stolicy liczono, że Ajax włączy się skutecznie do walki o mistrzostwo z PSV, tak się niestety nie stało. Jakby tego było mało, tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, drużyna Milika niespodziewanie musiała pożegnać się z marzeniami o grze w Lidze Mistrzów.
W przerwie między rozgrywkami doszło do sporych zmian kadrowych w obu zespołach, bardziej odczuwalne roszady powinny być w ekipie gospodarzy. AZ opuściło kilku piłkarzy, którzy stanowili o sile zespołu. Jednym z takich zawodników jest Serb, Nemanja Gudelj, który przez dwa lata w barwach Kalmarów, w 89 występach strzelił 19 bramek i zanotował 11 asyst. Co ciekawe, Serb obecnie reprezentuje barwy Ajaxu, co dodaje dodatkowego kolorytu dzisiejszemu pojedynkowi. Kolejnym, znaczącym ubytkiem jest Aron Johannsson, który był strzelbą w ekipie AZ. W sumie zawodnik dla Alkmaar zdobył 38 bramek i zanotował 11 asyst w 84 występach, a od kilku dni reprezentuje już barwy niemieckiego Werderu Brema.
Po stronie zysków wyróżnić należy pozyskanie z NEC Nijmegen irańskiego napastnika, Alireza Jahanbakhsha. W poprzednim cyklu rozgrywkowym na zapleczu Eredivisie zanotował on 12 bramek i 17 asyst. Ciekawe czy 21-latek będzie równie skuteczny w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ciekawym transferem może być pozyskany z Go Ahead Eagles, środkowy defensor, Jop van der Linden. 25-latek stanowił o sile defensywy zespołu z Drammen, dzięki czemu nadal Go Ahead występuje w Eredivisie.
Jeśli chodzi o roszady w Ajaksie to największą stratą wydaje się być odejście z klubu Niklasa Moisandera. Środkowy obrońca był przez kilka lat ostoją amsterdamskiej defensywy. Jak widzieliśmy w pojedynkach z Rapidem Wiedeń, blok obronny Ajaksu nie jest obecnie najlepiej przygotowany, tak jak cały zespół. W ofensywie odpalił Milik, dlatego pożegnano się między innymi z Ricardo Kishną, który w poprzednim sezonie dla wicemistrza Holandii zdobył sześć bramek w 34 występach.
Transferami na "plus" do stolicy jest wspomniany wcześniej Gudelj oraz bardzo doświadczony John Heitinga, który powinien poukładać amsterdamską defensywę do kupy. Nasuwa się jednak pytanie, czy nie można było zatrzymać Moisandera, który z Holendrem stanowiłby niezły duet.
Starcia AZ z Ajaksem elektryzują nie tylko Holendrów, ale również kibiców w całej Europie. Trzy ostatnie z pięciu pojedynków padły łupem drużyny Milika, dwa mecze zakończyły się zwycięstwem Kalmarów. Co ciekawe, w poprzednim sezonie na Amsterdam ArenA wygrał AZ 1:0, a na obiekcie w Alkmaar lepsi okazali się piłkarze z Amsterdamu (3:1).
