Katastrofa Widzewa. Miller odżył bez Smudy, ale rozjechał nas Ursus

Dzień przed meczem zaskoczyła wszystkich informacja o trenerze Widzewa. Franciszek Smuda z powodu kolana trafił do szpitala, a w meczu z Ursusem zastąpił go Marcin Broniszewski. Widzew bez Smudy grał tak samo fatalnie, jak z byłym trenerem kadry.

Katastrofalny błąd w 21 minucie spotkania popełnił Damian Kostkowski. Chciał podać do Macieja Humerskiego, ale uczynił to tak koszmarnie, że piłkę przejął Maciej Mąka, zagrał wzdłuż bramki do Arkadiusza Ciacha, który nie miał kłopotów w zdobyciu gola.
Trener Marcin Broniszewski złapał się za głowę, a później zrezygnowany machnął rekami. Jeszcze nie wiedział, co go czeka.
W 36 minucie Marcin Pieńkowski dobrze strzelał, ale Michał Olczak zdołał obronić ten strzał. Niedługo później Robert Demjan został dogoniony i zablokowany, gdy pędził na bramkę gospodarzy. Zaraz po przerwie przewrotką strzelał Sebastian Zieleniecki, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć.

Na kwadrans przed końcem wszedł nielubiany przez trenera Smudę Michał Miller. – Niech nikt mi nie mówi, kogo mam wpuścić na boisko – grzmiał Franciszek Smuda, kiedy kibice domagali się w poprzednim meczu wejścia pomijanego Michała Millera. Wczoraj, gdy trener leżał w szpitalu, Miller wszedł na boisko i strzelił gola. W pierwszej akcji zagrał doskonale, przyjął piłkę na pierś i technicznie strzelił gola mimo asysty obrońców.

Miał się z pyszna trener Smuda.

A na boisku Widzew zepchnął rywali do głębokiej obrony. Najpierw Robert Demjan minimalnie przestrzelił, a chwilę później Marek Zuziak trafił w bramkarza z czterech metrów.

Kiedy już pogodziliśmy się z tym, że Widzew ledwie zremisuje, kolejny fatalny błąd popełniła nasza defensywa i Arkadiusz Ciach strzelił drugiego gola. To była druga minuta przedłużonego czasu gry. Gospodarze rozmontowali łódzką defensywę, jak kiedyś Widzew ogrywał KAS Konstantynów. Smutno.

Gdyby chodziło o trenera bez nazwiska, dawno byłaby rewolucja w klubie. Cesarz Franz Smuda pracuje na innych zasadach. Być może też majówka sprawia, że nie ma nerwowych ruchów w klubie. Wszyscy odpoczywają. Od piłki nożnej w złym wydaniu także.

Szkoda Marcina Broniszewskiego. To zdolny trener i doby mówca. Po meczu ocenił: Gramy jak trampkarze, rozdajemy prezenty, powinniśmy się nazywać RTS Święty Mikołaj.

Meczu nie obejrzeli kibice Widzewa, bo nie zostali wpuszczeni na stadion. Organizatorzy oszczędzili męczarni fanom Widzewa.

Ursus Warszawa – Widzew 2:1
Bramki: 1:0 Arkadiusz Ciach (21), 1:1 Michał Miller (77), 2:1 Arkadiusz Ciach (90+2).
Ursus: Michał Olczak - Antoni Górecki, Jakub Kabala, Adrian Zawadka, Maciej Mąka - Paweł Wolski (85, Maksymilian Dikof), Filip Dziełak (76, Damian Ślesicki), Piotr Ćwik (85, Konrad Szkopiński), Patryk Kamiński, Maciej Prusinowski (64, Robert Słomka) - Arkadiusz Ciach. Trener: Ariel Jakubowski.
Widzew: Maciej Humerski - Marcin Kozłowski (68, Marek Zuziak), Sebastian Zieleniecki, Damian Kostkowski, Marcin Pigiel - Mateusz Michalski (55, Daniel Mąka), Dario Kristo, Maciej Kazimierowicz (76, Michał Miller), Marcin Pieńkowski - Karol Stanek (46, Kacper Falon), Robert Demjan. Trener: Marcin Broniszewski w zastępstwie Franciszka Smudy.
Sędziował: Dawid Wiśniewski (Olsztyn).
Kartki: Ćwik, Ciach, Górecki - Kozłowski, Kristo, Zieleniecki, Kazimierowicz

W środę pozostałe mecze: Sokół Aleksandrów - ŁKS Łomża (17), Polonia - Lechia Tomaszów (16), Pelikan Łowicz - Sokół Ostróda (17), GKS Wikielec - Victoria, Tur - Świt Nowy Dwór, Drwęca Nowe Miasto - Warta Sieradz (17), Huragan Morąg - MKS Ełk, Olimpia - Legia II.
1.Widzew Łódź265447-22
2.Lechia Tomaszów 255455-29
3.Sokół Aleksandrów 244942-19
4.Polonia Warszawa254446-27
5.Victoria Sulejówek253944-42
6.Huragan Morąg253833-28
7.Ursus Warszawa263830-33
8.Legia II Warszawa253745-33
9.Olimpia Zambrów253538-41
10.Pelikan Łowicz253549-46
11.Świt Nowy Dwór 253441-41
12.Drwęca Nowe Miasto 253134-42
13.ŁKS Łomża253029-33
14.Sokół Ostróda252828-32
15.MKS Ełk252626-34
16.Warta Sieradz242127-41
17.Tur Bielsk Podlaski252019-60
18.GKS Wikielec251122-52
5.05: Widzew - Drwęca, Olimpia- Sokół, Warta - Tur, Victoria Sulejówek - Pelikan Łowicz. 6.05: Lechia Tomaszów - ŁKS Łomża. ą