Włosi zachwyceni grą Nicoli Zalewskiego. Był wśród najlepszych na boisku!

AS Roma szybko objęła prowadzenie w czwartkowym rewanżu. Na Stadio Olimpico w Rzymie w 11. minucie strzelił Tammy Abraham, a asystę zaliczył Lorenzo Pellegrini. Lewy wahadłowy Nicola Zalewski tym razem nie polepszył swoich statystyk. Jednak zagrał bardzo dobrze, co doceniły też włoskie media.

"Jego zagrania były najwyższej klasy. Może i jest dzieckiem, ale z dużą jakością" – komplementuje dziennik "La Gazzeta dello Sport", w którym 20-letni Polak dostał siódemkę, trzecią najwyższą ocenę w zespole.

Taką samą notę otrzymał w serwisie "tuttomercatoweb.com". "Najbardziej zaradny piłkarz Romy. I pomyśleć, że jest najmniej doświadczonym graczem "Giallorossich" - czytamy. Z kolei w serwisie "forzaroma.info" swoją "siódemkę" argumentował: "Był wszędzie tam, gdzie trzeba było przejąć piłką".

Natomiast serwis "calciomercato.it" wystawił Zalewskiemu notę 7,5. Taką samą otrzymało jeszcze dwóch zawodników. Tylko Abraham dostał 8. "Jego występ był kolejnym dowodem osobowości, ale przede wszystkim jakości. Nie boi się, ani nie czuje presji. W drugiej połowie grał jeszcze lepiej. Gdy schodził z boiska, kibice bili mu brawo, zasłużenie".

AS Roma w finale zmierzy się z Feyenoordem Rotterdam, który wyeliminował Olympique Marsylia z Arkadiuszem Milikiem w składzie (krytykowanym przez francuskie media). Mecz o trofeum odbędzie się w środę 25 maja o godz. 21 w Tiranie.