W piątek wraca Ekstraklasa. "Liga jest najsłabsza od lat, a gdy tylko ktoś pokaże jakiś błysk, pojawiają się kontrahenci, by go stąd wyrwać"
W piątek (7 lutego), meczem Arki Gdynia z Cracovią, rozgrywki wznowi po przerwie piłkarska PKO Ekstraklasa. W zimowym okienku transferowym mieliśmy prawdziwy eksodus wyróżniających się zawodników. Za granicę odeszli między innymi: Patryk Klimala (z Jagiellonii do Celticu), Jarosław Niezgoda (z Legii do Portland Timbers) czy Adam Buksa (z Pogoni do New England Revolution), a także zagraniczne gwiazdy, takie jak Darko Jevtić (z Lecha do Rubina Kazań) i Lukas Haraslin (z Lechii do Sassuolo).
fot. Andrzej Banas / Polska Press
- Nasza liga jest najsłabsza od wielu, wielu lat, od wielu dekad. No niestety, tak to się wszystko poukładało, że w tym momencie na każdego, kto zaprezentuje jakiś błysk formy, zaraz znajdują się kontrahenci do tego, żeby można było młodego polskiego zawodnika wyrwać z tego bałaganu - uważa były reprezentant Polski Piotr Czachowski.