menu

Sampdoria Genua - AS Roma LIVE! Hit ósmej kolejki Serie A na Stadio Luigi Ferraris

25 października 2014, 11:42 | Sebastian Chmielak

Sobotnie spotkanie pomiędzy Sampdorią, a Romą jest najciekawszym meczem weekendu we włoskiej piłce. Gospodarze w obecnym sezonie nie doznali jeszcze porażki. Podopieczni Sinisy Mihajlovicia zajmują bardzo wysokie trzecie miejsce w ligowej tabeli. Rzymianie natomiast raz przegrali z Juventusem, a resztę spotkań rozstrzygnęli na własna korzyść i ze stratą jednego punktu do Starej Damy zajmują drugie miejsce.

Włoscy kibice Calcio z wielkim zaciekawieniem czekają na sobotni wieczór. Sampdoria jest największym zaskoczeniem tegorocznych rozgrywek. Blucerchiati w siedmiu meczach zgromadzili 15. punktów. Piłkarze z Genui czterokrotnie wygrali swoje spotkania, a trzy razy padł remis. W ostatnim meczu piłkarze Sampdorii zremisowali 2:2 na wyjeździe z Cagliari, dla podopiecznych Mihajlovicia bramki strzelili .Manolo Gabbiadini oraz Pedro Obiang. Na uwagę zasługuje fakt, że na Stadio Luigi Ferraris Sampdoria nie ma sobie równych, ponieważ zdobyła komplet punktów. Zespół z Ligurii pokonał kolejno 2:0 Torino, 2:1 Chievo Werona oraz 1:0 Atalantę Bergamo.

Roma natomiast przystąpi do ósmej kolejki Serie A po rozbiciu przez Bayern Monachium. Przypomnijmy, że Giallorossi przegrali wtorkowe spotkanie w Lidze Mistrzów aż 1:7, a honorową bramkę dla rzymian zdobył Gervinho. Nie zmienia to faktu, ze AS Roma to bardzo dobry zespół, w lidze zespół Rudy`ego Garcii spisuje się znakomicie. Sześć z siedmiu spotkań piłkarze z wiecznego miasta rozstrzygnęli na własną korzyść, a raz okazali się słabsi od mistrza kraju- Juventusu Turyn. W ostatniej kolejce Giallorossi gładko 3:0 pokonali Chievo Werona po bramkach Mattii Destro, Adema Ljajicia oraz Francesco Tottiego.

Gospodarze będą musieli sobie poradzić w sobotnim meczu bez Emiliano Viviano, Alessandro De Vitisa, Nenada Krsticicia oraz Fabrizio Cacciatore. Goście zagrają bez Konstantinosa Manolasa, Federico Balzarettiego, Kevina Strootmana, Leandro Castana, Marco Borriello, Seydou Keity oraz Maicona.

W poprzednim sezonie dwukrotnie lepsi w rywalizacji okazali się piłkarze z Rzymu, którzy na Stadio Olimpico pokonali Sampdorię 3:0 po dwóch trafieniach Destro oraz bramce Miralema Pjanicia, a na wyjeździe pokonali Blucerchiatich po golach Gervinho oraz Mehdi Benatii.

Faworytem spotkania wydają się być mimo wszystko goście z Rzymu. Zespół Romy jest dużo bardziej otrzaskaną drużyną nie tylko na włoskim podwórku, ale również na arenie międzynarodowej. ostatnia porażka w Lidze Mistrzów na podopiecznych Garcii powinna zadziałać mobilizująco. Gospodarze natomiast nic nie muszą, oni mogą sprawić niespodziankę. Patrząc na wynik obecnego sezonu podopiecznych Mihajlovicia stać na sprawienie psikusa wicemistrzowi Włoch. Pierwszy gwizdek Nicoli Rizollego o 20:45, zapraszamy na relację live w Ekstraklasa.net!


Polecamy