Pyrrusowe zwycięstwo Napoli, Roma rzutem na taśmę zgarnęła wicemistrzostwo!
Liga włoska. W ostatnim meczu sezonu Napoli wygrało z Sampdorią 4:2 na wyjeździe. Bramki dla "Azzurrich" zdobywali Mertens, Insigne, Hamsik i Callejon, a niezłe spotkanie rozegrał Piotr Zieliński. Pomimo tego podopieczni Maurizio Sarriego skończyli sezon na trzecim miejscu. Rzutem na taśmę wicemistrzostwo kraju zapewniła sobie Roma!
Piłkarze Napoli musieli liczyć się z tym, że nawet zwycięstwo może nie dać im upragnionego wicemistrzostwa kraju. Maurizio Sarri posłał do boju od pierwszej minuty Piotra Zielińskiego. Arkadiusz Milik tradycyjnie usiadł na ławce rezerwowych. W barwach gospodarzy zaś od początku pojawili się Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty. Od początku było widać, kto tu ma zamiar zgarnąć trzy punkty. „Azzurri” szybko przejęli kontrolę nad meczem i starali się zaskakiwać rywali nieszablonowymi zagraniami. Dużo chęci do gry wykazywał Zieliński, który po ładnej akcji miał nawet okazję na gola, lecz przestrzelił. Goście praktycznie nie dopuszczali przeciwników na swoją połowę.
W 35 min. bardzo minimalnie pomylił się Lorenzo Insigne, ale po chwili neapolitańczycy wreszcie dopięli swego. Dries Mertens wykorzystał koszmarne zagranie jednego z defensorów Sampdorii i bez zastanowienia huknął na bramkę. Piłka przeleciała ponad bezradny Puggionim i wpadła do siatki. Tuż przed przerwą goście podwyższyli prowadzenie. Insigne przeprowadził udany rajd lewą stroną i popisał się fenomenalnym uderzeniem, nie dając szans golkiperowi gospodarzy. Dwubramkowa przewaga, przy jednoczesnym remisie w Rzymie (Roma 1:1 Genoa), dawała w przerwie podopiecznym Sarriego wirtualne wicemistrzostwo.
Druga część spotkania rozpoczęła się od mocnego uderzenia i dużej dawki emocji. Najpierw trzeciego gola dla Napoli zdobył Marek Hamsik. Goście przeprowadzili udaną akcję, doskonale wykończoną przez kapitana. Słowacki pomocnik świetnie rzucił się szczupakiem na piłkę i z bliska wpakował ją do siatki. Odpowiedź Sampdorii była natychmiastowa. Po dośrodkowaniu z prawej strony futbolówka spadła na szósty metr, gdzie najlepiej odnalazł się doświadczony Fabio Quagliarella, pewnie pokonując bezradnego Reinę. Piłkarzy Napoli nie podłamała stracona bramka. Bombardowali rywali rzutami rożnymi, niewiele zabrakło choćby Chirichesowi. W 63 min. goście trafili po raz czwarty. Rewelacyjny Insigne sprytnie poszukał Callejona, a zamykający akcję Hiszpan przymierzył znakomicie, posyłając piłkę do siatki.
Stało się jasne, że losy wicemistrzostwa Włoch rozstrzygną się w Rzymie. Tam wciąż utrzymywał się remis, bo Genoa dzielnie odpowiedziała na drugą bramkę Romy.
Napoli zaś nie forsowało już tempa i mecz powoli zmierzał do końca. W 90 min. Sampdorii udało się zdobyć drugiego gola. Składną akcję wykończył Ricardo Alvarez, a niedługo potem arbiter zakończył spotkanie. Sampdoria 2:4 Napoli.
Dosłownie kilkanaście sekund po golu Alvareza, dla „Azzurri” nadeszły dużo gorsze wieści. Roma rzutem na taśmę strzeliła trzeciego gola za sprawą geniuszu Dżeko i skuteczności Perottiego! Choć w Rzymie mecz trwał kilka minut dłużej, to rezultat nie uległ zmianie. Gol Perottiego w 90 min. dał stołecznemu zespołowi wicemistrzostwo Włoch. Dla Napoli pozostało najniższe miejsce na podium , co oznacza konieczność gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Podsumowując – emocji nie brakowało! Napoli triumfowało bez problemów, a Roma musiała włożyć wielki wysiłek w pokonanie słabiutkiej w tym sezonie Genoi. Oba zespoły pokazały jednak w przekroju całego sezonu, że są niezwykle silne.
Sampdoria Genua - SSC Napoli 2:4 (0:2)
Bramki: Fabio Quagliarella 50', Ricardo Alvarez 89' - Dries Mertens 36', Lorenzo Insigne 42', Marek Hamsik 49', Jose Callejon 65'
Sampdoria: Christian Puggioni - Bartosz Bereszyński, Matias Silvestre, Milan Skriniar, Vasco Regini - Edgar Barreto (77' Ricardo Alvarez), Lucas Torreira (66' Angelo Palombo), Karol Linetty - Bruno Fernandes (53' Dennis Praet) - Fabio Quagliarella, Patrick Schick
Napoli: Pepe Reina - Elseid Hysaj, Kalidou Koulibaly, Vlad Chiriches, Faouzi Ghoulam - Piotr Zieliński (67' Marko Rog), Jorginho (71' Amadou Diawara), Marek Hamsik (84' Emanuele Giaccherini) - Jose Callejon, Dries Mertens, Lorenzo Insigne
Żółta kartka: Skriniar (Sampdoria)