Podsumowanie 30. kolejki Serie A: Sensacja w Parmie, Napoli wraca do gry o Ligę Mistrzów
30. kolejka Serie A za nami. Specjalnie dla fanów calcio przygotowaliśmy podsumowanie wydarzeń na włoskich boiskach. Jak zaprezentowali się Polacy? Którzy zawodnicy błyszczeli na włoskich boiskach? Zapraszamy do lektury!
Parma - Juventus 1:0 (0:0)
Bramki: Mauri (60')
Ogromna sensacja w Parmie. Grający dość mocno rezerwowym składem Juventus uległ Gialloblu, którzy wciąż desperacko bronią się przed spadkiem do Serie B. Gości nie może jednak tłumaczyć chęć odpoczynku przed meczem Ligi Mistrzów - z ostatnią drużyną w tabeli, pogrążoną w głębokim kryzysie finansowym powinni wygrać bez problemu. Tymczasem to Parma inkasuje siódmy punkt w trzech ostatnich spotkaniach. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył młody Jose Mauri. Bianconeri wbrew pozorom panowali na boisku, ale nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywala. Oddali dwa razy więcej strzałów na bramkę, ale zabrakło im skuteczności, za co słono zapłacili ponosząc zasłużoną porażkę.
Genoa - Cagliari 2:0 (0:0)
Bramki: Niang (52'), Falque (58')
Cagliari przegrało trzeci mecz z rzędu. Podopieczni Zdenka Zemana powoli żegnają się z Serie A - drużyna nie ma stylu i mimo niewielkiej straty do bezpiecznych miejsc w tabeli powoli zbliża się do spadku. Z taką formą Sardyńczycy nie mogą nawet myśleć o utrzymaniu się we włoskiej ekstraklasie. To nie był wielki mecz Genoi. Genueńczycy nie pokazali nadzwyczaj efektownego futbolu: po prostu zrobili swoje. Byli lepsi od rywala i wykorzystali tę przewagę strzelają dwie bramki w sześć minut, co dało im zwycięstwo i cenne trzy punkty do ligowej tabeli. Tym samym gospodarzom udało się przerwać serię słabych wyników i odzyskać po części zaufanie kibiców.
Hellas Werona - Inter Mediolan 0:3 (0:1)
Bramki: Icardi (11'), Palacio (48'), Moras (90+1', samobójcza)
Przełamanie Interu Mediolan nie mogło przyjść w lepszym momencie. Tydzień przed derbowym meczem z Milanem Nerazzurri zwyciężyli pierwszy raz od pięciu kolejek, co z pewnością podniesie morale w szatni. Wbrew pozorom spotkanie nie było tak jednostronne, jak wskazuje wynik końcowy. Hellas stworzyło wiele groźnych sytuacji do zdobycia gola, ale nie potrafiło zamienić ich na bramkę. Doskonale bronił Samir Handanović, który po raz kolejny nie dał się pokonać z jedenastego metra - tym razem Luce Toniemu. Inter prowadził grę i imponował skutecznością, czego najlepszym dowodem są bramki Argentyńczyków: Icardiego i Palacio. W doliczonym czasie gry niefortunna interwencja Morasa ustaliła wynik meczu.
Cesena - Chievo Werona 0:1 (0:0)
Bramki: Pellissier (82')
Ważne starcie w kontekście sytuacji w dolnej części tabeli. Przedostatnia w tabeli Cesena podejmowało niemal pewne awansu Chievo. Goście z Werony nie zamierzali jednak pomagać ligowemu rywalowi i stworzyli całkiem niezłe jak na poziom obydwu zespołów widowisko. Wyrównana gra od pierwszej do ostatniej minuty wyłoniła zasłużonego zwycięzcę. Chievo było minimalnie lepsze, wykorzystało sytuację w końcowych minutach spotkania i wróciło do domu z kompletem punktów. Latające Osły ze spokojem zakończą rozgrywki - spadek werończykom raczej nie grozi. W znacznie gorszej sytuacji są gospodarze, których widmo powrotu do Serie B mocno prześladuje. Jeśli Cesena nie poprawi gry, prawdopodobnie opuści najwyższą klasę rozrywkową.
Lazio Rzym - Empoli 4:0 (3:0)
Bramki: Mauri (4'), Klose (31'), Candreva (44'), Felipe Anderson (53')
Lazio przedłużyło fantastyczną serię kolejnych zwycięstw w meczu z Empoli. Beniaminek Serie A przyjechał do Rzymu z nadzieją, ale wrócił z pustymi rękami. Biancocelesti całkowicie zdominowali rywala i dali mu lekcję futbolu. Jednym z bohaterów spotkania był... bramkarz stołecznej drużyny. Berisha rozegrał kapitalne zawody wielokrotnie ratując gospodarzy przed stratą bramki. Nie dał się pokonać również wtedy, gdy Lazio zmuszone było do gry w dziesiątkę. Pokaz umiejętności zaprezentował ofensywny kwartet, który przesądził o wygranej rzymian. Lazio w takiej formie pewnie zmierza po wicemistrzostwo.
Napoli - Fiorentina 3:0 (1:0)
Bramki: Mertens (23'), Hamsik (71'), Callejon (89')
Zwycięstwo Napoli w jednym z najciekawszych spotkań 30. Kolejki Serie A jest małą niespodzianką. Azzurri po serii słabych występów na chwilę znaleźli się poza strefą "pucharową", ale szybko wracają do rywalizacji dzięki zwycięstwu nad bezpośrednim rywalem. Spotkanie nie rozczarowało kibiców. Zacięta rywalizacja i ambitna gra obydwu zespołów mogła się podobać fanom calcio. Fiorentina prowadziła grę długo utrzymując się w posiadaniu piłki, ale to neapolitańczycy stworzyli więcej okazji pod bramką rywala. Ofensywne nastawienie zaowocowało, a skuteczność w wykańczaniu sytuacji dała gospodarzom przewagę i co za tym idzie - końcowe zwycięstwo. Najlepszym piłkarzem na boisku był jednogłośnie Jose Callejon, który zdobył bramkę i zaliczył asystę.
Udinese - Palermo 1:3 (0:2)
Bramki: Di Natale (81') - Lazaar (15'), Rigoni (21'), Chochev (66')
Pojedynek dwóch zespołów ze środkowej części tabeli stał pod znakiem konfrontacji Antonio Di Natale z Paulo Dybalą. Doświadczony napastnik w przeciwieństwie do Argentyńczyka wpisał się na listę strzelców, ale to dzięki Dybali klub z Sycylii zapisał na swoim koncie trzy punkty. Dwie asysty młodego zawodnika okazały się kluczowym momentem spotkania. Obydwa zespoły prezentują podobny potencjał i umiejętności co widać było na boisku. O wygranej drużyny gości zdecydowały szczegóły, bo pomimo dość wysokiego zwycięstwa przewaga któregoś z zespołów nie była wyraźnie widoczna.
Torino FC - AS Roma 1:1 (0:0)
Bramki: Lopez (64') - Florenzi (57')
Kolejny wiosenny remis Romy. Rzymianie mimo przytłaczającej przewagi w ofensywie nie zdobyli ani jednej bramki po akcji. Gol Florenziego z rzutu karnego dał prowadzenie Giallorossim, ale nie trwało ono długo. Szybkie wyrównanie Lopeza okazało się na tyle ważne, że dzięki niemu Byki zdobyły cenny ligowy punkt. Porażająca nieskuteczność Romy w drugiej części sezonu sprawiła, że Roma nie tylko odpadła z walki o tytuł, ale również dała się wyprzedzić Lazio i spadła na trzecie miejsce w tabeli. Jeśli tendencja rzymian utrzyma się do końca rozgrywek, to nawet Torino stanie przed szansą przeskoczenia stołecznego klubu i wyeliminowania Romy z gry w europejskich pucharach w następnym sezonie.
Atalanta Bergamo - US Sassuolo 2:1 (1:0)
Bramki: Denis (42', 63') - Berardi (59')
Doświadczony Denis pokonał młodszych kolegów po fachu z Sassuolo czym zapewnił zwycięstwo niepewnej utrzymania Atalancie. Gospodarze nie byli faworytem tego starcia, ale nieoczekiwanie w starciu z młodym zespołem Neroverdi pokazali się z dobrej strony zapisując na swoim koncie trzy punkty. Sassuolo nie ma już szans na grę w europejskich pucharach, więc teoretycznie nie ma o co walczyć. Atalanta zagrała znacznie lepiej, pewniej i przede wszystkim ambitniej od rywala co zaowocowało i poskutkowało. Nie był to jednak mecz porywający publikę.
AC Milan - Sampdoria Genua 1:1 (0:0)
Bramki: De Jong (74') - Soriano (58')
Rossoneri wreszcie zaczęli grać na miarę możliwości i oczekiwań. W starciu z dobrze spisującą się w tym sezonie Sampdorią nie byli faworytami, ale pokazali kawałek efektownego, dobrego futbolu. Wynik co prawda nie wskazuje na dominację Milanu, ale to gospodarze narzucili swoje tempo i kontrolowali grę. Chwila dekoncentracji po przerwie sprawiła jednak, że goście z Genui zdobyli bramkę i wyrwali bardzo cenny punkt z rąk Milanu. Rossoneri musieli gonić wynik, ale zdołali doprowadzić jedynie do wyrównania.
POLACY WE WŁOSZECH
Serie A:
- Kamil Glik (Torino FC) - 90 minut
- Piotr Zieliński (Empoli) - Wszedł na boisko w 46. minucie meczu
- Łukasz Skorupski (AS Roma) - Cały mecz na ławce rezerwowych
- Paweł Wszołek (Sampdoria) - Cały mecz na ławce rezerwowych
Serie B:
- Bartosz Salamon (Pescara) - 90 minut, żółta kartka
- Michał Lewandowski (Crotone) - Nie znalazł się w kadrze meczowej.
- Bartosz Wolsky (Latina Calcio) - Nie znalazł się w kadrze meczowej.
- Mateusz Lewandowski (Virtus Entella) - Poza kadrą meczową.
- Thiago Cionek (Modena FC) - 90 minut
- Michał Chrapek (Catania Calcio) - Wszedł na boisko w 77. minucie, żółta kartka
- Tomasz Kupisz (Citadella) - 90 minut
Serie C:
Igor Łasicki (AS Gubbio) - Cały mecz na ławce rezerwowych.
Michał Olczak (Pistoise US) - Cały mecz na ławce rezerwowych.
Sebastian Zieleniecki (Cremonese) - Cały mecz na ławce rezerwowych.
JEDENASTKA WEEKENDU
Berisha (Lazio) - Romagnoli (Sampdoria), Cavanda (Lazio), Roncaglia (Genoa), Florenzi (Roma) - Callejon (Napoli), Mauri (Parma), Felipe Anderson (Lazio) - Denis (Atalanta), Dybala (Palermo), Icardi (Inter)
NAJLEPSI STRZELCY I ASYSTENCI
- Carlos Tevez (Juventus) - 17 goli
- Jeremy Menez (AC Milan) - 16 goli
- Mauro Icardi (Inter) - 16 goli
- Luca Toni (Hellas) - 15 goli
- Franco Vazquez (Palermo) - 9 asyst
- Paulo Dybala (Palermo) - 9 asyst
- Marek Hamsik (Napoli) - 7 asyst
- Carlos Tevez (Juventus) - 7 asyst
- Antonio Candreva (Lazio) - 7 asyst