Liga włoska. Roma gra z Fiorentiną, czyli pierwszy test głównego rywala Juve

Początek poprzedniego sezonu w wykonaniu Romy pamiętają wszyscy fani Serie A. „Giallorossi” zwyciężyli wówczas w dziesięciu pierwszych kolejkach włoskiej ekstraklasy, lecz o powtórkę takiego rezultatu będzie bardzo trudno. Problemem jest głównie obsada środka obrony. Szkoleniowiec rzymian nie może skorzystać z żelaznego duetu stoperów z poprzednich rozgrywek. Mehdi Benatia odszedł bowiem do Bayernu Monachium, a w dodatku kontuzjowany jest Leonardo Castan.

W pierwszym składzie powinni się pojawić piłkarze, którzy zasilili szeregi Romy w tym okienku transferowym. W obronie możemy spodziewać się Manolasa, Astoriego i Cole’a, miejsce w ataku oprócz nieśmiertelnego Francesco Tottiego zająć powinien typowany na nową gwiazdę drużyny Juan Iturbe.

We Florencji wszyscy liczą na Mario Gomeza, który wobec kolejnej kontuzji Giuseppe Rossiego w meczu z Romą pełnił będzie rolę środkowego napastnika. Niemiec bardzo dobrze prezentował się podczas przedsezonowych sparingów, również w tym z Realem Madryt, który miał miejsce na Stadionie Narodowym w Warszawie.

W składzie „Fiołków” nie ma większych zmian w stosunku do poprzedniego sezonu. Działacze Fiorentiny ze znanych piłkarzy sprowadzili tylko Marco Marina, ważniejsze było jednak zatrzymanie dotychczasowych gwiazd. Wciąż niepewna jest przyszłość Juana Cuadrado. Najlepszy piłkarz Fiorentiny z poprzedniego sezonu z Romą nie zagra na pewno.

- Będzie nam brakować kilku graczy, ale mamy zdolnych następców, którzy mogą za nich grać. Moi zawodnicy są już gotowi i nie mogą doczekać się meczu Teraz myślimy tylko o Fiorentinie, dopiero potem zajmiemy się meczem z Empoli i Ligą Mistrzów. W tym roku czeka nas wiele spotkań – powiedział przed meczem Rudi Garcia.

Pierwszy z pojedynków rozpocznie się już o 20:45. Inauguracyjna kolejka Serie A zapowiada się naprawdę pasjonująco!