Dwa hity w Premier League. Czy Tuchel znajdzie sposób na Manchester United?
Weekend w Premier League zapowiada się pasjonująco. Chelsea podejmie u siebie Manchester United, który nie chce stracić drugiego miejsca w tabeli. Diabły może przeskoczyć Leicester, które zmierzy się z rsenalem.
fot.
Trwa najtrudniejszy tydzień Thomasa Tuchela, od kiedy Niemiec stanął za sterami Chelsea. Pierwszy test przeciwko Atletico Madryt londyńczycy zdali śpiewająco i wygrali 1:0, ale teraz czekają ich mecze z Manchesterem United i Liverpoolem. Gdzie będą The Blues po tej trylogii przeciwko gigantom?
Drużyna ze Stamford Bridge pod wodzą Franka Lamparda nie miała szczęścia w ligowych meczach z Czerwonymi Diabłami. W swoim debiucie legenda Chelsea przegrała na Old Trafford aż 0:4, a w sumie w trzech meczach „Super Frank” i spółka uzbierali zaledwie jeden punkt. Teraz ma być inaczej, bo The Blues za kadencji Thomasa Tuchela grają lepiej - wystarczy powiedzieć, że w ośmiu meczach z Niemcem na ławce drużyna straciła tylko dwa gole i ani razu nie zaznała smaku porażki.
Strata punktów nie w myśl jednak Manchesterowi United, który zadomowił się na pozycji wicelidera tabeli. Czy Bruno Fernandes i spółka sforsują szczelną defensywę ze Stamford Bridge? Odpowiedź już w niedzielę o godzinie 17.30 - transmisja Canal+Sport. Czerwone Diabły mogą mieć dodatkową motywację, jeśli wcześniej w innym ciekawym spotkaniu Leicester ogra Arsenal. Lisy dzięki wygranej z Kanonierami mają szansę przeskoczyć United, ale The Gunners są rozpędzeni po „come backu” z Benficą w Lidze Europy (godz. 13, Canal+Sport 2).
Weekendową serię spotkań rozpocznie mecz objawienia rozgrywek - West Hamu z liderem - Manchesterem City. Podopieczni Pepa Guardioli są ostatnio maszyną nie do zatrzymania, ale może Łukasz Fabiański znajdzie sposób na ich ofensywę? (13.30, Canal+Sport 2).