13. kolejka Serie A: derby Turynu i starcie Romy z Interem hitami weekendu we Włoszech

Sassuolo - Hellas Werona

Starcie sąsiadów z 11. i 12. miejsca w tabeli. W dużo lepszej sytuacji przed rozegraniem tego spotkania są gospodarze, którzy pozostają niepokonani od sześciu spotkań. Goście natomiast desperacko potrzebują zwycięstwa, na które czekają już od początku października. Sassuolo w meczach na własnym boisku najczęściej dzieli się punktami z rywalem. W taki sposób oczka stracił tu między innymi lider, Juventus. Przed przyjezdnymi trudne zadanie, zwłaszcza że ostatni raz w pełni usatysfakcjonowani wracali z wyjazdu jeszcze we wrześniu, kiedy to udało im się ograć Torino.

Nasz typ: X

Chievo Werona - Lazio Rzym

Jedno z ciekawszych spotkań weekendu. Lazio Rzym będzie miało okazję do przerwania serii porażek, która trwa już od dwóch spotkań i zepchnęła Rzymian na szóstą pozycję w tabeli. Nie będzie jednak łatwo ograć Chievo, które co prawda znajduje się w strefie spadkowej, ale w ostatnich trzech meczach regularnie punktowało i zdaje się, że Latające Osły wracają już na właściwe tory. W ostatnim sezonie dwukrotnie lepsze okazywało się Lazio, które ostatni raz w Weronie przegrało 12 lat temu. Czy dziś goście podtrzymają tą świetną serię?

Nasz typ: 2

AC Milan - Udinese

Dla gospodarzy będzie to mecz prawdy. Jeśli nie uda im się ograć będącego bez formy Udinese, to zdaje się że już nikt w Mediolanie nie będzie wierzył w powrót do Ligi Mistrzów. Goście nie wygrali już od czterech spotkań, ale w jeszcze gorszej sytuacji są Rossoneri, którzy ostatnie ligowe zwycięstwo zaliczyli ponad miesiąc temu. W meczach przed własną publicznością piłkarze Milanu grają w kratkę - dwukrotnie przegrali, zremisowali i wygrali takie spotkania. Słabo na wyjazdach grają za to zawodnicy z Udine, którzy w tym sezonie przywieźli do domu tylko cztery punkty. Nie ma więc lepszej okazji do przełamania się i udowodnienia potencjału przez gospodarzy.

Nasz typ: 1X

Cagliari - Fiorentina

Gospodarze to drużyna naprawdę nieprzewidywalna. W tym sezonie ligowym strzelili już 20 bramek, co daje im miejsce w czołówce ligi pod tym względem. Problem w tym, że również 20... stracili. W tabeli Serie A zajmują szesnastą pozycję z 2 punktami przewagi nad strefą spadkową, dobrze radzą sobie na wyjazdach a u siebie... grają niemal najsłabiej spośród wszystkich drużyn. Nawet będąca w słabej formie Fiorentina nie może być jednak pewna wywiezienia punktów z Cagliari. Drużyna Zdenka Zemana jest jednak w gorszej sytuacji, bo to goście mają więcej do udowodnienia. Fiołki muszą wreszcie wygrać, by nie odpaść przedwcześnie z rywalizacji o europejskie puchary dlatego w tym spotkaniu to oni będą faworytami.

Nasz typ: X2

Cesena - Genoa

Przedostatni w tabeli beniaminek z Ceseny zmierzy się z piątą Genoą. Sytuacja tych dwóch zespołów zupełnie się od siebie różni - goście nie przegrali meczu ligowego już od siedmiu kolejek, a ostatnią porażkę zanotowali w derbach z Sampdorią. Gospodarze natomiast często remisują swoje spotkania, ale na koncie mają tylko jedno zwycięstwo odniesione na początku sezonu. Niekwestionowanym faworytem tego starcia są więc przyjezdni, którzy w tym sezonie na wyjazdach grają fantastycznie. Do Genoi należy drugi najlepszy wynik w klasyfikacji wyjazdowych gier - 12 punktów w sześciu spotkaniach i wszystko wskazuje na to, że poprawią swój rezultat.

Nasz typ: 2

Empoli - Atalanta Bergamo

Mecz dwóch drużyn, które wymieniane były w gronie "czarnych koni" tego sezonu. Obydwa zespoły mają w swoich szeregach wielu młodych, utalentowanych zawodników, którzy w przyszłości mają szansę zrobić międzynarodową karierę. Sytuacja klubów w lidze nie wygląda jednak najlepiej. Atalanta ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową, a Empoli dzięki dwóm zwycięstwom w ostatnich kolejkach wreszcie się z niej wydostało. W tej sytuacji faworytem do zwycięstwa będą gospodarze, ale nie można lekceważyć potrzebującego trzech punktów zespołu z Bergamo.

Nasz typ: 1X

Palermo - Parma

Być może będzie to ostatni mecz Roberto Donadoniego w roli trenera Parmy. Ostatni w tabeli Gialloblu zmierzą się na wyjeździe z beniaminkiem z Palermo, który złapał wiatr w żagle i nieustannie pnie się w górę. Seria czterech spotkań bez porażki jest imponująca jak na zespół, który wrócił do ekstraklasy po roku banicji w Serie B, a szanse gości na zdobycie punktów są jeszcze mniejsze gdyż Rosaneri są skuteczni w meczach na własnym boisku, gdzie rzadko przytrafiają im się wpadki. Nic nie wskazuje na zwycięstwo ekipy gości.

Nasz typ: 1

Juventus - Torino

Kolejna odsłona derbów Turynu, które w tym roku nie są tak interesujące jak były jeszcze w poprzednim sezonie. "Byki" nie potrafią ustabilizować formy i regularnie zawodzą w rozgrywkach ligowych, za to Juventus tradycyjnie już pozostaje liderem tabeli i niepokonanym zespołem w meczach na własnym stadionie. Nic nie zapowiada zmiany tego stanu rzeczy, gdyż gościom zwyczajnie brakuje argumentów by podjąć walkę z bardziej utytułowanym rywalem. Wciąż jednak będzie to bardzo ciekawe starcie, bo przecież każde derby rządzą się swoimi prawami.

Nasz typ: 1

Sampdoria - Napoli

Do bardzo ciekawego pojedynku dojdzie w poniedziałek w Genui, gdzie Sampdoria zmierzy się z Napoli. Obydwa zespoły w tym sezonie prezentują podobną formę i o zwycięstwie mogą decydować małe szczegóły. Starcie to zapowiada się interesująco również dlatego, że Sampdoria traci do trzeciego Napoli zaledwie punkt i zwycięstwo z ekipą Azzurrich pozwoli im na awans na podium ligowej stawki, co dla kopciuszka z Genui byłoby świetnym osiągnięciem. Gospodarze są rewelacją sezonu, a na własnym boisku nie przegrali jeszcze ani razu. Nie jest to jednak ich wielkim atutem, bo z kolei goście świetnie radzą sobie na wyjazdach. Kto przeważy szalę na swoją stronę?

Nasz typ: X2

HIT KOLEJKI

AS Roma - Inter Mediolan

Rywalizacja Wiecznego Miasta ze Stolicą Mody trwa od lat. Gladiatorzy z Rzymu, którzy zwykle prezentowali się lepiej od Lazio, tworzyli niesamowite widowiska grając przeciwko Interowi i Milanowi i nawet w obliczu kryzysu Nerazzurrich i świetnej gry Romy mamy szansę obejrzeć nie jednostronne widowisko, a prezentację wspaniałego futbolu w wykonaniu obu drużyn. Roberto Mancini, który powrócił na ławkę trenerską Interu nie ma łatwego zadania - po remisie w derbach Mediolanu musi stawić czoła walczącej o Scudetto Romie. Czy uda mu się zmobilizować swój zespół, by Ci stawili czoła Rzymianom? Gospodarze w tym sezonie nie stracili nie tylko punktów, ale również bramki przed własną publicznością. Przerwanie tej serii będzie niezwykle trudne, ale takie wyzwania są niestraszne dla piłkarzy Interu.

Ostatni pojedynek tych drużyn zakończył się bezbramkowym remisem, a na ligowe zwycięstwo Interu nad Romą kibice Nerazzurich czekają już ponad dwa lata. Jeśli goście myślą o powrocie do Ligi Mistrzów powinni udowodnić swoją klasę w niedziele, ale nie ma co ukrywać - to nie oni będą faworytem tego starcia.

Nasz typ: 1