menu

12. kolejka Serie A. Weekend pełen emocji na Półwyspie Apenińskim

22 listopada 2014, 13:00 | Szymon Janczyk

12. kolejka Serie A stoi pod znakiem derbów Mediolanu i pojedynku Lazio z Juventusem. To jednak nie wszystkie ciekawe wydarzenia, które czekają fanów calcio. Co jeszcze zobaczymy na boiskach włoskiej ekstraklasy? Jak zaprezentują się Polacy?

DataGospodarzeGościeGodzina
22.11AtalantaAS Roma18:00
22.11LazioJuventus20:45
23.11TorinoSassuolo12:30
23.11CesenaSampdoria15:00
23.11NapoliCagliari15:00
23.11ParmaEmpoli15:00
23.11UdineseChievo15:00
23.11HellasFiorentina15:00
23.11MilanInter20:45
24.11GenoaPalermo20:45

HIT KOLEJKI

213. Derby Mediolanu elektryzują całą piłkarską Italię. Obydwa zespoły pogrążone są w kryzysie, ale spotkanie dwóch odwiecznych rywali to zawsze fascynujące widowisko. Na Stadio San Siro, który dzielą ze sobą dwa zespoły, obejrzymy starcie o "panowanie" na ulicach miasta do czasu następnych derbów. Mimo, że w Mediolanie na próżno szukać już światowych gwiazd futbolu, które niegdyś czyniły ten mecz jednym z najbardziej rozchwytywanych widowisk w Europie, na boisku z pewnością nie będzie nudno. O wszystko zadbają piłkarze, którzy mają nóż na gardle, bo porażki w derbach kibice długo nie zapomną.

Na próżno szukać faworyta wśród kursów u bukmachera. Zwycięstwo każdej z drużyn pozwoli nam pomnożyć sumę średnio o 2,5 razy. Patrząc na formę obydwu drużyn nadal nie dopatrzymy się zespołu wyraźnie lepszego w przedbiegach. Inter, który jeszcze pod wodzą Waltera Mazzarriego (w zeszłym tygodniu zastąpił do Roberto Mancini - przyp.) dwukrotnie wygrał, tyle samo razy zremisował i raz przegrał ligową potyczkę. Bilans ostatnich pięciu ligowych potyczek Milanu jest... identyczny. Co ciekawe lokalni rywale mają niemalże identyczny bilans bramek. W pięciu spotkaniach Inter strzelił ich sześć i tyle samo stracił, a Rossoneri wbili rywalom jedną bramkę więcej, jednak również jednego gola więcej stracili. Zanosi się wiec na wyrównane widowisko. Kto wygra to starcie? W naszym odczuciu lepsi będą gospodarze, którzy wykorzystają fakt zmiany trenera Nerazzurrich i nie do końca poukładaną drużynę rywala.

Nasz typ: 1X

POZOSTAŁE SPOTKANIA

Atalanta Bergamo - AS Roma

Wicelider kontra zespół, który znajduje się na ostatnim bezpiecznym miejscu ponad strefą spadkową. Teoretycznie wynik tego starcia jest z góry przesądzony, jednak goście słabo radzą sobie w meczach wyjazdowych. Pięć wyjazdów Romy to do tej pory dwa zwycięstwa, remis i porażka, a także ujemny bilans bramkowy. Gospodarze z pewnością będą doszukiwali się w tym swojej szansy, ale przerwanie serii czterech spotkań bez zwycięstwa będzie dziś niezwykle trudne. Forma drużyn po przerwie na reprezentację to wielka niewiadoma. W Bergamo zapowiada się ciekawy mecz, w którym Rzymianie muszą uważać by nie powinęła im się noga, na co czekać będą kibice z Turynu.

Nasz typ: 2

Lazio Rzym - Juventus FC

Sąsiedzi AS Romy zza miedzy będą mieli okazję by pomóc swoim odwiecznym rywalom dogonić lidera z Turynu. Juventus jedzie do stolicy Włoch, w której Lazio do tej pory przegrało tylko raz. Bianconeri natomiast jedyne ligowe wpadki zaliczyli właśnie na wyjazdach. Lazio gra w tym sezonie bardzo nierówno. Po nieudanym początku sezonu drużyna zdawała się już wrócić na właściwy tor, jednak trzy ostatnie kolejki udowodniły, że Rzymianom ciężko jest ustabilizować formę. O to nie martwią się z pewnością w Juventusie, który jest w tym momencie najsilniejszym zespołem we Włoszech. Kibiców niepokoją jednak eksperymenty Allegriego, który stara się wprowadzić nową taktykę i jak to bywa w takich przypadkach, po drodze może podwinąć mu się noga. Z pewnością jednak mecz w Wiecznym Mieście będzie jednym z najciekawszych spotkań tej kolejki.

Nasz typ: X

Torino - Sassuolo

Mecz, który jeszcze rok temu byłby wyczekiwany równie bardzo jak starcie Lazio z Juventusem. Dziś jednak jest to pojedynek zespołów, które regularnie zawodzą i bliżej im do strefy spadkowej niż walki o europejskie puchary. Będzie to więc okazja do odbicia się od dna i powrotu do czołówki. W lepszej sytuacji i formie zdają się być piłkarze Sassuolo, którzy nie zaznali porażki w pięciu ostatnich meczach Serie A. Dla odmiany gospodarze w tym czasie przegrali już dwukrotnie. Kamil Glik i spółka nie mogą popełnić kolejnych błędów, a ich atutem będzie własne boisko, na którym do tej pory przegrali tylko raz.

Nasz typ: X

Cesena - Sampdoria

Beniaminek ekstraklasy nie radzi sobie w tych rozgrywkach najlepiej. Do tej pory Cesena zgromadziła zaledwie siedem oczek na swoim koncie i znajduje się na zupełnie odmiennym biegunie niż Sampdoria. Goście są na fali i mimo kilku wypadków po drodze wciąż plasują się w czołówce ligi. Piłkarze z Genui mieli jednak niezwykle ciężki terminarz i teraz ponownie powinni oni wrócić do serii zwycięskich spotkań. Na sam początek dostali niezbyt wymagającego rywala, ale należy pamiętać, że Sampdoria to przede wszystkim królowie własnego podwórka i na wyjeździe mogą sprawić kibicom niemiłą niespodziankę.

Nasz typ: 2

Napoli - Cagliari

Rozpędzone Napoli spotka się z nieobliczalnym Cagliari. Taka mieszanka gwarantuje kibicom emocje, ale faworyt spotkania jest tylko jeden. Piłkarze Rafy Beniteza ostatnią porażkę w lidze zaliczyli dwa miesiące temu i nic nie zapowiada, by miało się to zmienić w niedzielę. Cagliari udowadniało już jednak, że potrafi powalczyć gdy skazywane jest na porażkę zwłaszcza... na wyjazdach. To właśnie na obcym terenie zanotowali swoje jedyne zwycięstwa w Serie A, oba w imponującym stylu (4:1 z Interem, 4:0 z Empoli). Czy będące w wysokiej formie Napoli pozwoli ekipie Zdenka Zemana na powtórkę?

Nasz typ: 1

Parma - Empoli

Pojedynek drużyn z dołu tabeli. Zamykająca ligową stawkę czerwona latarnia z Parmy zmierzy się z nieco lepiej radzącym sobie beniaminkiem z Empoli. Dla gospodarzy to ostatni dzwonek na pobudkę i udowodnienie klasy. W przeciwnym wypadku już zimą mogą pożegnać się z czołowymi piłkarzami, co na dłuższą metę może skutkować spadkiem do Serie B. Empoli to drużyna młoda i ambitna, która łatwo nie składa broni. W meczu z wyrównanym rywalem będą mieli okazję udowodnić swoją wartość i z pewnością łatwo jej nie przepuszczą.

Nasz typ: 1X

Udinese - Chievo

Fatalna seria piłkarzy z Udine sprawiła, że w mgnieniu oka spadli na ósmą pozycję w tabeli. Antonio Di Natale i spółka będą chcieli przełamać się po serii trzech spotkań bez zwycięstwa i okazję ku temu da im mecz ze znajdującym się w strefie spadkowej Chievo. Przed przerwą na reprezentacje piłkarze z Werony prezentowali się jednak dużo lepiej niż we wcześniejszych spotkaniach zdobywając w dwóch kolejkach połowę swojego dotychczasowego dorobku. Jak poradzą sobie w starciu z Udinese? Ciężko to przewidzieć, jednak Latające Osły nie należą do najlepszych wyjazdowych ekip w lidze, więc faworytem tego starcia będą gospodarze.

Nasz typ: 1

Hellas Werona - Fiorentina

Inny zespół z miasta zakochanych również powalczy o przełamanie w meczu z sąsiadem z tabeli. Dziesiąte Hellas, które nie wygrało już od pięciu kolejek zmierzy się z nierówno grającą Fiorentiną. W tym spotkaniu możemy obejrzeć wiele bramek, co sugerują nam starcia tych drużyn z poprzedniego sezonu. Wówczas w dwóch meczach zobaczyliśmy ich aż piętnaście. Warto jednak wziąć poprawkę na formę obydwu klubów, które nie należą do najlepiej grających ekip w obecnym sezonie ligowym. Jeśli któraś z nich się przełamie, może to być raczej skromne zwycięstwo niż efektowna kanonada strzelecka.

Nasz typ: X

Genoa - Palermo

W Genui czeka nas pasjonujące widowisko. Co prawda nie zobaczymy w nim najsłynniejszych włoskich drużyn, jednak forma dwóch zespołów, które staną do walki o ligowe punkty, mówi sama za siebie. Niepokonany od trzech kolejek beniaminek z Sycylii kontra gospodarze, którzy nie zaznali smaku porażki od sześciu gier, ale u siebie prezentują się bardzo nierówno. Co może z tego wyniknąć? Na pewno nie zabraknie emocji. O zwycięstwie zadecyduje jednak to, która z tych dwóch drużyn lepiej przepracowała okres przerwy reprezentacyjnej.


Polecamy