menu

Kolumbia - Grecja LIVE!

14 czerwca 2014, 10:32 | Filip Błajet

Na początek trzeciego dnia mistrzostw Kolumbia zmierzy się z Grecją. Ekipa z Ameryki Południowej typowana jest na czarnego konia imprezy, z kolei piłkarze z Hellady od lat słyną z solidnej defensywy. Kto lepiej zacznie Mistrzostwa Świata?

Reprezentacja z Ameryki Południowej sklasyfikowana jest na ósmym miejscu w rankingu FIFA i wielu widzi w nich potencjalnych medalistów. Podopieczni Pekermana są faworytem grupy C, więc jeśli rzeczywiście są tak silni, to powinni ją wygrać w cuglach.

Kolumbia zagra na Mundialu bez swojej największej gwiazdy, czyli Radamela Falcao. Napastnik Monaco nie zdążył wyleczyć kontuzji co stwarza szanse dla innych snajperów. Zagraniczne media podają, że najprawdopodobniej na szpicy zagra duet Carlos Bacca – Teo Gutierrez. Z kolumbijskiego obozu dochodzą wieści, że as Porto, czyli Jackson Martinez, pokłócił się z argentyńskim menadżerem, w efekcie czego zapewne usiądzie na ławce.

Innym problemem Pekermana jest nieobecność Edwina Valencii. Wciąż nie wiadomo kogo Argentyńczyk wstawi w pomocy w jego miejsce, podobnie jak nie ma pewności, kto zagra w duecie stoperów z 38-letnim Yepesem. Oczy fanów skupione będą jednak na formacji ofensywnej Kolumbijczyków, gdzie prym wiodą James Rodriguez i Juan Cuadrado. Z powodu zawieszenia w dzisiejszym meczu nie zagra Freddy Guarin, kolejny znany europejskim kibicom zawodnik.

Grecja to przede wszystkim świetna defensywa. W eliminacjach do Mundialu w Brazylii ekipa z Europy straciła tylko 4 gole. Skład drużyny Santosa to przede wszystkim doświadczenie. Karagounis, Samaras, czy Salpingidis nie są najmłodszymi piłkarzami. Z pewnością Grecy dominują pod względem obycia na dużych imprezach i to może być ich niepodważalny atut w dzisiejszym meczu. Szczególnie w debiucie mistrzowskim wielu Kolumbijczyków może zjeść stres, a takiemu Karagounisowi to raczej nie grozi.

Najlepszym strzelcem w ekipie Santosa jest Kostas Mitroglu, który zaliczył jednak fatalny epizod w Fulham. Mało grał z powodu kontuzji, nie strzelał dla londyńczyków goli i brakuje mu ogrania meczowego. Nie wiadomo, czy w tej sytuacji szkoleniowiec Greków zdecyduje się na niego postawić, czy wybierze inną alternatywę na szpicy swojej kadry.

Grecy prawdopodobnie zagrają ustawieniem 4-5-1 z Samarasem i Salpingidisem na skrzydłach. Mocno zagęszczony środek pola powinien stopować ofensywnie nastawionych Kolumbijczyków, a obaj skrajni pomocnicy będą mieli sporo roboty w defensywnie z Jamesem Rodriguezem i Juanem Cuadrado. Obroną ekipy Santosa dowodzić będzie pewnie Sokratis z Borussii Dortmund w duecie z Kostasem Manolasem.

Starcie kolumbijskiej ofensywy z greckimi zasiekami obronnymi. Czy podopiecznym Pekermana uda się przebić i zadać choć jeden cios dobrze naoliwionej defensywnej maszynce rodem z południa Europy? A może to Grecy znowu pokażą klasę, przypomną sobie Euro 2004 i kontrami lub stałymi fragmentami gry rozstrzygną sprawę? Czeka nas ciekawy taktyczny pojedynek między Pekermanem, a Santosem i przy okazji szansa na zobaczenie w akcji drużyny, która może być rewelacją Mundialu. Start o 18:00!


Polecamy