menu

Bez bramek i emocji w meczu Monaco z Bordeaux

12 stycznia 2015, 08:44 | Sebastian Chmielak

W meczu kończącym 20. serię spotkań francuskiej Ligue 1, AS Monaco podejmowało na własnym obiekcie Girondins de Bordeaux. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a w całym meczu mieliśmy bardzo mało dogodnych sytuacji bramkowych.

Bez bramek i emocji w meczu Monaco z Bordeaux
Bez bramek i emocji w meczu Monaco z Bordeaux
fot. facebook.com

Zawody lepiej rozpoczęli goście, Jaroslav Plasil dośrodkował w pole karne, a tam piłka trafiła do Mariano. Uderzenie Brazylijczyka zostało zablokowane, ale futbolówka trafiła idealnie pod nogi Thomas Touré, ale napastnik nie potrafił wykorzystać dogodnej sytuacji. Kapitalnie w bramce spisał się Danijel Subasić. Dosłownie kilkadziesiąt sekund później, odpowiedzieli gospodarze. Dośrodkowanie w polu karnym trafiło do Lucasa Ocamposa, a Argentyńczyk nie potrafił wygrać pojedynku z Cedricem Carrasso.

Dopiero 30 minut później kibice zgromadzeni na Stadionie Ludwika II zobaczyli ciekawą sytuację bramkową. Bernardo Silva zagrywał piłkę z narożnika boiska, do futbolówki dopadł Ocampos, którego strzał głową z linii bramkowej wybił Diego Contento. Na tym emocje w pierwszej połowie się skończyły. Gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie przekładało to się w żaden sposób na sytuacje bramkowe.

Druga odsłona była jeszcze słabsza niż pierwsza. Dopiero w 70. minucie, wprowadzony w drugiej odsłonie Dimitar Berbatov, który minimalnie przestrzelił po rzucie rożnym. Bułgar powinien dać prowadzenie gospodarzom. Po stronie Bordeaux dobrze prezentował się Toure. Napastnik gości na kilka minut przed końcem zszedł z piłką z lewej strony boiska do środka i uderzył na bramkę Subasicia. Futbolówka odbiła się od słupka, a dobitka do pustej bramki Emiliano Sali była niecelna. Na szczęście dla zawodnika gości został odgwizdany spalony.

Więcej sytuacji bramkowych na Stadionie Ludwika II nie widzieliśmy. Spotkanie na pewno rozczarowało, tym bardziej, że Monaco miało za sobą cztery wygrane mecze z rzędu w lidze. Tym samym Monaco z dorobkiem 33 punktów zajmuje 5. lokatę, a jeden punkt mniej i oczko niżej znajduje się Bordeaux.

W następnej kolejce podopieczni Leonardo Jardima zagrają u siebie z Nantes, a Żyrondyści na własnym obiekcie podejmą Niceę.


Polecamy