Santi Cazorla zagrał w meczu po raz pierwszy od 636 dni!
Santi Cazorla zagrał w meczu po 636-dniowej przerwie spowodowanej kontuzją ścięgna Achillesa. 33-letni Hiszpan wyszedł na boisko w 77 minucie towarzyskiego spotkania Villareal z Herculesem. Piłkarz doznał urazu w październiku 2016 roku i musiał przejść kilka operacji.
fot.
Jego powrót na boisko opóźniał się z powodu komplikacji i gangreny. Groziła mu nawet amputacja. Cazorla wrócił do gry w barwach Villareal. - Jestem szczęśliwy, że znów mogę robić to, co kocham. Wciąż czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy, ale wykonałem pierwszy krok - napisał piłkarz na Twitterze. Hiszpan doznał urazu, grając w Arsenalu, w którym spędził sześć lat. Od lipca reprezentuje "Żółtą Łódź Podwodną".
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Polskie stadiony przed i po remoncie. Zmiany nie do poznania!