Petr Cech oficjalnie w Arsenalu Londyn. Czy Wojciech Szczęsny jest na przegranej pozycji? (SONDA)
Arsenal Londyn potwierdził zakontraktowanie Petra Cecha. Kwota transferu ani długość kontraktu nie zostały ujawnione. Jak wobec tego wzmocnienia stoją teraz akcje Wojciecha Szczęsnego?
Cech jedenaście ostatnich lat spędził w Chelsea Londyn. Przez ten czas rozegrał ponad 400 meczów. W reprezentacji naszych południowych sąsiadów uzbierał z kolei 112 spotkań. O cztery więcej ma od niego jedynie Karel Poborsky, który już w piłkę nie gra. Jeżeli więc Cech będzie nadal powoływany do kadry, to wkrótce pobije ten rekord.
Bez wątpienia Szczęsnemu przybył poważny konkurent. Czeski bramkarz od lat uznawany jest za jednego z najlepszych na świecie. Ostatnio grał mniej, ale nadal jest bardzo szanowany. Zresztą nie po to "Kanonierzy" sięgnęli do portfela, żeby przygwoździć go do ławki rezerwowych. - Od dawna go podziwiałem. Jestem bardzo zadowolony z tego, że postanowił do nas dołączyć. To wielkie wzmocnienie - stwierdził trener Arsenalu, Arsene Wenger.
W samych superlatywach o Cechu wypowiedział się także Wojciech Szczęsny, a więc ten, któremu przyjdzie z nim rywalizować: - Cieszę się, że będę miał okazję uczyć się od jednego z najlepszych bramkarzy na świecie - napisał Polak na swoim profilu na Facebooku.