Lechia już w nowych strojach. ETL zastąpił Lotos [WIDEO, ZDJĘCIA]
Potwierdziły się nasze informacje, że ETL zastąpi Lotos na koszulkach piłkarzy Lechii Gdańsk. Podczas prezentacji zespołu na targu Węglowym kibice mogli zobaczyć jak będą wyglądały trzy komplety strojów na nadchodzący sezon przygotowane przez New Balance, nowego sponsora technicznego gdańskiego klubu.
"Dziennik Bałtycki" jako pierwszy informował, że to właśnie ETL, czyli firma większościowego właściciela Lechii, znajdzie się na koszulkach biało-zielonych w ich centralnym miejscu. ETL Gruppe to firma zrzeszająca ponad 600 kancelarii prawnych i należy do Franza Josefa Wernze. Uwagę za to zwracał brak Energi na nowych strojach.
- Rozmowy z Energą trwają, także w kwestii miejsca na koszulkach, gdzie miałoby się znaleźć logo firmy. Współpraca będzie kontynuowana - przekonuje Maciej Bałaziński, dyrektor generalny Lechii. - Zresztą nie brakuje firm, które chcą z nami współpracować. Logo ETL nie znalazło się przypadkowo, bo zależało na tym Panu Wernze. Czy tak już jest na stałe? Nie wiem. Jesteśmy otwarci na rozmowy i propozycje.
Pierwszy komplet strojów to biało-zielony pasiak, drugi jest cały zielony, a trzeci czerwony. Przygotowane są już wzory strojów na kolejne dwa sezony. Za rok będą to komplety dedykowane specjalnie dla gdańskiego klubu, a za dwa lata całkowicie wedle wzoru już przygotowanego przez Lechię. Kilka tysięcy kibiców Lechii zjawiło się przy scenie na Targu Węglowym, aby zobaczyć prezentację. Z grona piłkarzy zabrakło przebywających na urlopach po powrocie z Euro 2016 Sławomira Peszki i Jakuba Wawrzyniaka oraz Marco i Flavio Paixao, którzy pilnie polecieli do Portugalii z powodów rodzinnych.
- Gramy o mistrzostwo Polski - zadeklarował odważnie Piotr Nowak, trener Lechii.
Koszulka meczowa jest do nabycia w cenie 179 złotych. Fani, którzy kupią karnety, mogą otrzymać vouchery upoważniające do rabatu w wysokości 25 lub 50 złotych przy zakupie koszulki w sklepie Lechii i New Balance.
- Nowe stroje bardzo mi się podobają. To sprzęt bardzo wysokiej klasy i mam nadzieję, że przyniesie nam szczęście - powiedział Sebastian Mila, kapitan biało-zielonych.