Ariel Borysiuk zagra na zapleczu Premier League
Zgodnie z planem Ariel Borysiuk podpisał dziś trzyletni kontrakt z Queens Park Rangers. Legia Warszawa, z której odszedł, zarobiła na nim całkiem niezłą sumę. Spory procent z niej powędruje do Lechii Gdańsk.
fot.
Jeszcze jesienią zeszłego roku Borysiuk występował w Lechii. Na wiosnę przeszedł do Legii. Zdobył z nią mistrzostwo Polski i krajowy puchar. Teraz karierę będzie kontynuować na Wyspach Brytyjskich. Klub z zaplecza Premier League pozyskał go prawie za 2 mln euro. Prawie połowa kwoty powędruje na konto Lechii, która zagwarantowała to sobie kiedy sprzedawała pomocnika do Legii.
- Cieszę się, że zagram dla QPR. To wielki klub z tradycjami. Jako chłopiec marzyłem, by kiedyś zagrać w Anglii. To się właśnie spełniło - powiedział Ariel Borysiuk zaraz po parafowaniu kontraktu. - Nie mogę doczekać się startu w nowej drużynie.
- Jesteśmy zachwyceni jego pozyskaniem - mówi z kolei Jimmy Floyd Hasselbaink, kiedyś słynny piłkarz, a teraz menedżer QPR. Dodaje: - Ariel będzie pasował do angielskiego futbolu. Lubi walczyć.
Nowy zespół Polaka w ostatnim sezonie Championship zajął dwunaste miejsce. W przeszłości grali w nim Marcin Brzozowski, Marcin Kuś oraz Adam Czerkas.
Drabinka pucharowa Euro 2016: mamy otwartą drogę do finału!