menu

Rusza kadrowa rewolucja w Lubinie. Będzie nowy dyrektor i piłkarze [Galeria]

10 maja 2018, 15:29 | Piotr Janas

W środę KGHM Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:3. Zdecydowanie więcej niż o tym meczu mówi się jednak o rewolucji kadrowej, jaka rozpoczęła się w Lubinie i to na różnych płaszczyznach. Klub będzie miał nowego dyrektora sportowego, rzecznika prasowego i wreszcie - piłkarzy. Kilku zawodników może odejść już w lipcu.

Michał Żewłakow ma zostać nowym dyrektorem sportowym Zagłębia Lubin. Zastąpi zwolnionego Dariusza Motałę
fot. FOT. SZYMON STARNAWSKI
Adam Matuszczyk wzbudza zainteresowanie Lecha Poznań, w którym miałby zostać naturalnym następcą doświadczonego Łukasza Trałki. Były reprezentant Polski ma ważny kontrakt z Zagłębiem, dlatego poznaniacy musieliby za niego zapłacić.
fot. FOT. KAROLINA MISZTAL
Alan Czerwiński (przy piłce) także znajduje się na celowniku "Kolejorza", którego latem najprawdopodobniej opuści Robert Gumny. Lech nie jest jednak jednym chętnym na usługi ofensywnie usposobionego prawego obrońcy. Czerwiński interesują się także kluby z francuskiej Ligue 1. Urodzonego w Olkuszu defensora wciąż łączy z Zagłębiem 2-letni kontrakt, więc potencjalny nabywca będzie musiał liczyć się ze sporym wydatkiem.
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
Bartosz Kopacz z koeli wedle naszego źródła miał już dostać konkretną ofertę z Francji. Jeden z klubów Ligue 1 chciałby zobaczyć go w swoich szeregach już w lipcu tego roku. Kontrakt Kopacza z Zagłębiem wygasa w czerwcu 2020 roku.
fot. FOT. DAMIAN KUJAWA
Mający problemy z regularną grą Kamil Mazek może odjeść na wypożyczenie. Klub z Zagłębia Miedziowego nie stawia na nim jeszcze krzyżyka, ale wszyscy zdają sobie sprawę, że powrót do formy prezentowanej np. w Ruchu Chorzów da mu tylko regularne granie. "Mazi" może wylądować w Nice 1 lidze lub innym zespole LOTTO Ekstraklasy.
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
Przesądzone jest już odejście lewego obrońcy Aleksandara Todorovskiego. Macedończykowi 30 czerwca wygasa kontrakt z Zagłębiem i nie zostanie on przedłużony.
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
Niepewny jest los wychowanka klubu i za razem jednej z najważniejszych postaci w szatni Zagłębia - Arkadiusza Woźniaka. Jemu także w czerwcu kończy się kontrakt i wcale nie jest powiedziane, że klub zaproponuje mu nową umowę.
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
Ciekawy jest przykład Adama Buksy. Napastnik wypożyczony obecnie do Pogoni Szczecin nie wie jeszcze, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie. Pogoń chciałaby zatrzymać go u siebie, lecz nie stać jej na zapłacenie wpisanej do umowy kwoty odstępnego (wedle naszych źródeł chodzi o 1,2 mln zł). Spotkanie w tej sprawie ma odbyć się w piątek 11 maja.
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
Pogodzony z rozstaniem z macierzystym klubem jest także Jarosław Kubicki. "Miedziowi" kilkukrotnie zasiadali z nim do rozmów, lecz nie chcą przystać na wygórowane oczekiwania finansowe piłkarza i jego agenta (reprezentujący interesy Kubickiego Mariusz Piekarski miał zażądać pensji na poziomie 60 tys. złotych dla swojego zawodnika)
fot. FOT. Piotr Krzyżanowski
1 / 9

Wszystko zaczęło się od odwołania prezesa Roberta Sadowskiego, którego obowiązki pełni obecnie były przewodniczący Rady Nadzorczej Mateusz Dróżdż. Nowy sternik na razie jest nieuchwytny dla dziennikarzy, ale zmiany wprowadzane przez niego w strukturach klubu śmiało można nazwać rewolucją.

Zwolniony został dyrektor sportowy Dariusz Motała oraz wieloletni rzecznik prasowy Zygmunt Kogut. Z klubem na własną prośbę rozstają się także inni pracownicy, m.in. specjalista od PR Jakub Ceglarz.

Po meczu z Jagiellonią Białystok odchodzę z Zagłębia Lubin S.A. Za mną łącznie ponad 10 lat na posterunku. Dziękuję wszystkim wspaniałym osobom, z którymi miałem okazję współpracować. Nauczyłem się bardzo wiele-przy Was zebrałem cenne doświadczenia. RAZEM zrobiliśmy dużo dobrego!— Zygmunt Kogut (@ZygaZL) 9 maja 2018


Wraz z końcem sezonu 17/18 kończę pracę w Zagłębiu Lubin. Dziękuje pracownikom klubu, sztabowi medycznemu, trenerom a w szczególności Prezesowi Sadowskiemu za szansę. Wielkie wielkie dzięki.— Darek Motała (@DarekMoti) 30 kwietnia 2018


Na stanowisko dyrektora sportowego przymierzany jest Michał Żewłakow, który ostatnio pełnił tę funkcję w Legii Warszawa.

Michał Żewlakow będzie dyrektorem sportowym Zagłębia Lubin. Chciała go również Arka Gdynia.— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 maja 2018


Najbardziej interesujące dla kibiców są zmiany w samej drużynie, a tych może być sporo. Z własnych źródeł udało nam się potwierdzić medialne doniesienia o ofertach z Lecha Poznań dla Adama Matuszczyka i Alana Czerwińskiego. O tego drugiego pytają także kluby z francuskiej Ligue 1. Mało tego - klub z Francji złożył ofertę za stopera Bartosza Kopacza.

Ponadto Zagłębie chce wypożyczyć mającego problemy z przebiciem się do składu Kamila Mazka i nie zamierza przedłużyć wygasającego w czerwcu kontraktu z Macedończykiem Aleksandarem Todorovskim. Niepewne jest też pozostanie Arkadiusza Woźniaka, zwłaszcza, że z Pogoni Szczecin może powrócić wypożyczony Adam Buksa.

Co prawda „Portowcy” byli zainteresowani wykupem wychowanka Garbarni Kraków, lecz nie stać ich na kwotę odstępnego wpisaną do umowy (wedle naszych źródeł chodzi o 1,2 mln zł). Niemal przesądzone jest także odejście Jarosława Kubickiego, który nie chce przedłużyć kontraktu na warunkach klubu (jego agent ma żądać dla „Kebsiego” 60 tys. zł miesięcznej pensji ).

Będą także transfery do klubu, ale w tym kontekście nie padają na razie żadne konkretne nazwiska. Wiadomo jedynie, że „Miedziowi” mocno penetrują Nice 1 ligę w poszukiwaniu kolejnych talentów oraz że rozmawiają z kilkoma piłkarzami grającymi za granicą.

Problem w tym, że formalnie wciąż nie ma nowego dyrektora sportowego, który miałby za to odpowiadać, dlatego obecnie we wszystkich rozmowach partycypuje Mateusz Dróżdż. Wszelkie decyzje kadrowe najprawdopodobniej będą ogłaszane dopiero po zakończeniu sezonu. Wyjątkiem może być ujawnienie nazwiska nowego dyrektora sportowego.


Polecamy