menu

Andrzej Rybarski przed meczem z Jagiellonią: Czekamy na przyjazd Cernycha

16 października 2015, 12:52 | Jakub Laskowski

- Chcemy u siebie wygrywać, a tacy przeciwnicy nas do tego bardziej motywują - mówi przed sobotnim spotkaniem, asystent Jurija Szatałowa - Andrzej Rybarski.

Piłkarze Górnika Łęczna są gotowi na mecz z Jagiellonią
Piłkarze Górnika Łęczna są gotowi na mecz z Jagiellonią
fot. Radosław Piasecki

Piłkarze z Łęcznej w przerwie na mecze reprezentacyjne nie próżnowali. - W pierwszy tygodniu chcieliśmy nadrobić wszelkie zaległości, niekiedy obciążenia były większe. Niektórzy zawodnicy do końca leczyli jeszcze swoje urazy. W tym tygodniu skoncentrowaliśmy się już na przygotowaniach do meczu z Jagiellonią - relacjonuje Rybarski. Asystent pierwszego trenera odniósł się także do sentymentalnego powrotu Fedora Cernycha.

- Cieszymy się z tego, że nasz klub wypromował takiego zawodnika, który odszedł do lepszego klubu. Fedor przysłał nam podziękowania, że mógł tutaj grać. Dla nas jako sztabu i kibiców zrobił w Górniku sporo dobrego. My się z tego tylko cieszymy, że piłkarz odszedł do klubu, w którym się dobrze czuje. Czekamy na jego przyjazd, niech poczuje naszą rodzinnę atmosferę. Z pewnością będzie to dla niego sentymentalny mecz - przyznaje Rybarski, który docenia klasę najbliższego rywala.

- Jako zespół Jagiellonia jest bardzo mocna. W kadrze mają ponad trzydziestu zawodników, którzy prezentują jakościową piłkę. Szanujemy naszego rywala i to, że zawodnicy z tego klubu wyjeżdżają na zgrupowania swoich reprezentacji, tylko świadczy o potencjale tej drużyny. Tym bardziej nas to motywuje, by przygotować się do tego meczu jak najlepiej. Chcemy u siebie wygrywać, a tacy przeciwnicy nas do tego bardziej motywują - mówi.

Górnik do rywalizacji z Jagiellonią przystąpi bez kontuzjowanych od dłuższego czasu, Kalkowskiego i Basty. Do treningów powrócił już Przemysław Pitry, ale jego występ jest na razie wykluczony. - Oprócz zawodników, którzy dłuższy czas zmagają się z urazami, wszyscy uczestniczą w treningach - kończy Rybarski.


Polecamy