Motor Lublin wystąpi dzisiaj w Amber Cup. Gdzie zagra Świerczewski?
Piłkarze Motoru Lublin w sobotę zagrają w Słupsku w halowym turnieju piłki nożnej Amber Cup 2013. Jeszcze w środę wydawało się, że żółto-biało-niebiescy nie wezmą udziału w silnie obsadzonej imprezie, ale pomocną dłoń wyciągnęła Fundacja Rozwoju Sportu w Lublinie.
fot. Łukasz Kasprzak
Amber Cup 2013: Młodzi piłkarze Lechii pokonali doświadczony Puma Team w finale (WYNIKI)
Żółto-biało-niebiescy już dawno byli zgłoszeni do zawodów, ale niewiele zabrakło, żeby doszło do kompromitacji, ponieważ działacze Motoru nie mieli pieniędzy na transport do Słupska. Na dodatek w zawodach w barwach innych zespołów mają zagrać Jackowie Bąk i Krzynówek, akcjonariusze lubelskiego klubu.
- Wszyscy muszą mnie zrozumieć. Dostaliśmy ostatnio 300 tysięcy złotych od miasta, ale obecnie mamy pilniejsze wydatki - wyjawia Tadeusz Kuna, prezes Motoru. - Dlatego bardzo dziękujemy za wsparcie Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie. Wzięła ona na siebie nasz wyjazd na turniej, a my cieszymy się, że będziemy się mogli pokazać w gronie czołowych polskich drużyn - uśmiecha się Kuna. - Po to jesteśmy, żeby pomagać lubelskim klubom - mówi Marcin Bielski, prezes Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie. - Liczę, że piłkarze Motoru pokażą się w Słupsku z dobrej strony - dodaje.
Nie było natomiast możliwości, żeby miasto Lublin, które jest głównym akcjonariuszem Motoru, wspomogło klub brakującą kwotą. - Motorowi pomagaliśmy, pomagamy i będziemy pomagać - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, wiceprezydent Lublina. - Ale ze względów formalnoprawnych nie mogliśmy dokapitalizować lubelskiego klubu wymaganą kwotą - dodaje.
Turniej rozpocznie się już w piątek; w eliminacjach zagrają 24 zespoły amatorskie, nie tylko z Polski. Dzień później (bezpośrednią transmisję przeprowadzi Orange Sport od godz. 11.20) zaprezentują się m.in. mistrz Polski Śląsk Wrocław, ekstraklasowe Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk oraz Motor.
Pojawi się też drużyna gwiazd, w której składzie wystąpią między innymi: Robert Lewandowski, Marcin Wasilewski, Sebastian Mila czy Kamil Grosicki.
A w jakiej ekipie zagra Piotr Świerczewski, trener Motoru? - Jak to w jakiej? W Motorze! Jestem jego najlepszym zawodnikiem, tyle że niezgłoszonym do rozgrywek - mówi z uśmiechem "Świr". - Chcemy pokazać, że potrafimy grać w piłkę, ale liczy się też dobra zabawa - kończy szkoleniowiec lubelskiej drużyny.
TCS: Kamil Stoch drugi w Innsbrucku! Wygrał Gregor Schlierenzauer
