menu

Koniec laby dla Chojniczanki. Po Amber Cup przyjdzie czas na transfery?

6 stycznia 2016, 13:45 | Tomasz Malinowski/Gazeta Pomorska

Pierwszoligowa Chojniczanka wraca, po urlopowej przerwie, do treningów. W sobotę część piłkarzy czeka pierwszy sprawdzian - turniej Amber Cup.

Nadal nie wiadomo, kiedy do gry wróci Tomasz Mikołajczak
Nadal nie wiadomo, kiedy do gry wróci Tomasz Mikołajczak
fot. Polska Press

Ale w klubie przy ul. Mickiewicza w piłkę zagrano już w Nowy Rok. Odbył się bowiem mecz z udziałem klubowej społeczności (działacze, sponsorzy, trenerzy, byli zawodnicy, sympatycy). Padło w nim 16 bramek (pierwszego gola w 2016 r strzelił Jakub Skiba). W ekipie zwycięskiej (żółto-niebieskich) wystąpił Jarosław Klauzo, wiceprezes ds. sportowych.

Poza tym część zawodników uczestniczyła w spotkaniach z kibicami, którzy mogli bezpośrednio uzyskać ciekawe informacje o zespole.

Kto się przejadł?

Mariusz Pawlak, opiekun chojniczan, zaprosił zawodników na najbliższy czwartek. Prócz omówienia kwestii organizacyjnych pierwsze dwa dni poświęcone zostaną na badania. Piłkarze zostaną zważeni (!), bowiem przed urlopami każdy z nich miał określony limit wagi. Ponadto przewidziano sprawdziany - szybkościowy i wydolnościowy. Na podstawie tych wyników można będzie ustalić obciążenia treningowe.

„Chojna” w Amber Cup

W piątek szkoleniowiec ustali skład na halowy turniej pod nazwą Amber Cup. To już X edycja tej imprezy, która w tym roku mieć ma szczególny charakter. Patronem turnieju jest bowiem PZPN. Prócz pierwszoligowca z Chojnic w PGE Arenie wystąpić mają ekipy ekstraklasowych: Lechii, Górnika Łęczna, Piasta Gliwice i Podbeskidzia, Drutex-Bytovia, oraz Dynama Mińsk i Skonto Ryga. W ekipie o nazwie „Fabryka Futbolu” mają wystąpić byli i aktualni reprezentanci kraju.

Ostrzą zęby na ... Ząbki

Kibiców Chojniczanki interesują najbardziej kwestie kadrowe. Wiadomo od dawna, że Chojnice pożegnał (za porozumieniem stron) Dragan Jelić. Zrezygnowano także z usług Radosława Bartoszewicza i Paula Grischoka, lecz klub i zainteresowani negocjują wciąż warunki odejścia. Do gdańskiej Lechii powrócił reprezentacyjny („młodzieżówka”) bramkarz Damian Podleśny.

O ewentualnych transferach w klubie na razie cicho, sza. Ale pojawił się pewien trop poszukiwań; w kłopotach organizacyjnych znalazły się dwa czołowe kluby po rundzie jesiennej - Dolcan Ząbki (6. miejsce) i Stomil Olsztyn (lokata wyżej). Jest prawdopodobne, że te drużyny mogą (?) nie przystąpić do rundy rewanżowej. Przypomnijmy, że w Dolcanie występuje trzech graczy (Marcin Krzywicki, Damian Świerblewski i Kamil Wiktorski) związanych z regionem.

„Miki” zdeterminowany

Transfery transferami, lecz fani Chojniczanki kibicują mocno Tomaszowi Mikołajczakowi. Przypomnijmy, napastnik uległ kontuzji kolana podczas wyjazdowego meczu w Płocku z Wisła. Bardzo szybko poddał się operacji. A że proces gojenia przebiegał bez komplikacji, popularny „Miki” dosyć wcześnie rozpoczął rehabilitację. Piłkarz czyni stałe postępy, a że jest bardzo zdeterminowany szybkim powrotem na boisko, ćwiczy ze zdwojoną ambicją.

Nie wydaje się jednak, aby Mikołajczak był gotowy na inaugurację wiosennych gier (8 marca). W optymistycznych prognozach powrót jednego z najskuteczniejszych graczy ubiegłego sezonu będzie możliwy w drugiej połowie rozgrywek.

źródło: Gazeta Pomorska


Polecamy