Aleksandar Vuković: Remis musimy przyjąć z szacunkiem
Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała z Legią Warszawa. Ekipę gości poprowadził pełniący obowiązki trenera Aleksandar Vuković. - Dla nas to było bardzo nerwowe spotkanie. Musimy ten remis przyjąć z szacunkiem - przyznał Serb.
fot. Szymon Starnawski
Aleksandar Vuković, pełniący funkcję tymczasowego szkoleniowca warszawskiej Legii, nie może być zadowolony z gry swoich podopiecznych, jednak z punktu może się cieszyć. Punktu, który w ostatnich minutach uratował Arkadiusz Malarz, broniąc rzut karny.
- Nie wiem jak to wyglądało z boku, jednak moim zdaniem działo się sporo na boisku. Widać było zdenerwowanie w naszej grze. Musimy ten remis przyjąć z szacunkiem. Wiem, jak wygląda sytuacja w tabeli, ale tabela kłamie. Wisła nie jest słabsza niż zespoły, które są od niej dużo wyżej w lidze. Mierzyliśmy w trzy punkty, mieliśmy w końcówce kilka sytuacji, ale uważam, że remis to sprawiedliwy wynik. – ocenił spotkanie Aleksandar Vuković.
Vuković pełni obecnie funkcję tymczasowego szkoleniowca, lecz w jego zachowaniu przy ławce widać było, że chciałby wskoczyć na murawę.
- Ciekawe doświadczenie, wszystko jednak stało się nagle. Nie był to łatwy moment, przeciwnik był trudny, lecz moja drużyna pokazała w pewnych elementach spory postęp – powiedział warszawski szkoleniowiec.
Wcześniej mecz zakończył Michał Pazdan, który musiał zejść z boiska ze względu na kontuzję. Wstępne obserwacje nie napawają optymizmem.
- Wiemy, że to bolesna kontuzja. Nie wiemy jednak, ile może pauzować, lecz nie wygląda to dobrze. Być może będzie poza grą przez kilka tygodni, ale czekamy na dokładnie wyniki badań – dodał na koniec Vuković.
Top 10 największych gwiazd w grupie Legii [GALERIA]