menu

Ajax - AC Milan LIVE! Bój najbardziej utytułowanych drużyn świata

1 października 2013, 13:28 | mgs

W drugim meczu fazy grupowej Ligi mistrzów w ramach rozgrywek w grupie H na Amsterdam ArenA dojdzie do mającej wspaniałą historię konfrontacji pomiędzy Ajaxem a Milanem. Oba kluby to jedne z najbardziej utytułowanych zespołów na arenie międzynarodowej. Rossoneri zdobywali puchar Champions League aż siedem razy, z kolei Holendrzy na swoim koncie zapisali cztery wygrane finały.

Zarówno Ajax, jak i Milan to starzy znajomi z Ligi Mistrzów, a w przeciągu kilku minionych lat wielokrotnie rywalizowali ze sobą na różnych etapach rozgrywek. Najbardziej pamiętnym spotkaniem tych zespołów niewątpliwie jest finał Ligi Mistrzów z 1995 roku, kiedy faworyzowani Włosi zostali obdarci z marzeń o dwukrotnym zwycięstwie Champions League z rzędu przez osiemnastoletniego wówczas Patricka Kluiverta, który wszedł z ławki w 69. minucie i zdobył w finale jedyną bramkę. Milan w tamtym okresie był prawdziwym panteonem najjaśniejszych piłkarskich gwiazd, w swych szeregach posiadał graczy takich jak Franco Baresi, Roberto Donadoni, Zvonimir Boban czy Alessandro Costacurta i choć pod wodzą Fabio Capello w Europie posiadał status drużyny z innej planety, Ajax znalazł sposób, by przerwać ich dominację. Co ciekawe, w zwycięskim dla Holendrów finale wystąpił jeden z braci de Boer, Frank, który dziś pełni role szkoleniowca Ajaxu.

W obecnym stuleciu obie drużyny bardzo często trafiały na siebie w Lidze Mistrzów. W 2003 roku Milan mierzył się z holenderską drużyną aż czterokrotnie, dwa razy w fazie grupowej, gdzie zanotowali dwa zwycięstwa, oraz dwa w ćwierćfinale, wtedy bezbramkowo zremisowali w Amsterdamie, zaś na San Siro pokonali rywali 3:2. Ostatnie potyczki obu ekip zdecydowanie lepiej wspominają piłkarze Ajaxu, gdyż dwa lata temu w fazie grupowej podopieczni Allegriego zremisowali swój pierwszy mecz na Amsterdam ArenA, a następnie w rewanżu niespodziewanie przegrali na własnym boisku 0:2. Nie ulega wątpliwości fakt, że dla Ajaxu dzisiejsze spotkanie będzie "meczem o wszystko", ponieważ kolejna porażka zmniejszy ich szansę na awans niemal do minimum.

Na San Siro powoli można wyczuć gęstniejącą w powietrzu atmosferę wytwarzającą się wokół klubu, spowodowaną niesatysfakcjonującymi wynikami osiąganymi przez klub, a także przeciętną formą, jaką prezentuję na boisku. Po sześciu kolejkach Serie A Rossoneri zajmują dopiero dziewiąte miejsce w tabeli, a po drodze stracili punkty między innymi z beniaminkiem Hellas Verona czy Torino. Abstrahując jednak od wyników osiąganych we włoskiej ekstraklasie, nawet jeśli Włosi wygrali swój pierwszy mecz z Celtikiem, w którym notabene również nie pokazali się z dobrej strony, spotkanie z Ajaxem może okazać się znacznie trudniejszym zadaniem, głównie ze względu na niedysponowanych piłkarzy. Plaga kontuzji po raz kolejny nawiedziła mediolańczyków przed meczem o stawkę, listę rekonwalescentów otwiera pozyskany w ostatnich dniach letniego okienka Ricardo Kaka, uzupełnia Daniele Bonera, Giampaolo Pazzini, Mattia De Sciglio, Matias Silvestre i Riccardo Saponara, a kończy Stephan El Shaarawy, który doznał kontuzji na jednym z treningów.

- Mamy pecha. Do tej pory 80% urazów miało podłoże traumatyczne, pozostałe mięśniowe problemy mogli przewidzieć jedynie magicy. Jeśli wiedziałbym, że El Shaarawy dozna urazu, nie pozwoliłbym mu na trening - mówił na konferencji przedmeczowej Massimiliano Allegri.

Do składu Milanu powraca natomiast nieobecny w pierwszym meczu Riccardo Montolivo, król środka pola zespołu ze stolicy Lombardii, a zarazem jego kapitan, zaś Mario Balotelli, który w lidze pauzuje za czerwoną kartkę, dziś na pewno będzie to pełnej dyspozycji trenera.

Dla Nigela de Jonga oraz Urbiego Emanuelsona spotkanie z Ajaxem pełne będzie sentymentów. To własnie tam, jak wielu topowych holenderskich graczy, obecni piłkarze czerwono-czarnej drużyny rozpoczynali swoją profesjonalną karierę i występowali przez kilka sezonów.

- Cieszę się, że Montolivo i Balotelli zagrają, są dla nas bardzo ważni. Szkoda tylko Stephana, na pewno pomógłby nam dziś na boisku. Monto to kapitan i jego powrót jest ważny, a Balo ma bardzo ważną pozycje w klubie i w meczu z Ajaxem musi zaprezentować się z jak najlepszej strony. Moja forma jest odbiciem drużyny, poprawia się. Patrzę na wyniki w lidze i wiem, że możemy być lepsi - ocenił de Jong.

Zespół z Amsterdamu latem przeżył prawdziwą metamorfozę. Klub opuściły dwie największe siły zespołu, Christian Eriksen oraz Toby Alderweirelda i niestety nie zastąpiono ich równie utalentowanymi graczami, bowiem do zespołu Franka de Boera przybył Mike van der Hoor, Lerin Durate, a także były zawodnik Milanu, Bojan Krkić. Hiszpan nie zagra jednak w meczu przeciwko swojej byłej drużynie z powodu kontuzji. W Eredivisie Ajax spisuję się znacznie lepiej niż Milan, zajmuję czwarte miejsce z czternastoma punktami na koncie i ma realne szansę na to, by w niedalekiej przyszłości awansować na wyższe lokaty.

Trener de Boer zdaje się pozytywnie podchodzić do zbliżającego się starcia z Milanem i choć w swych wypowiedziach wyraża wiele szacunku względem rywala, nie stawia swoich piłkarzy na przegranej pozycji.

- Messi to zawodnik, który w pojedynkę może rozstrzygnąć spotkanie. Tak samo jest z Balotellim. To wspaniały zawodnik, a wspierają go piłkarze, którzy także mogą zrobić różnicę. Milan ma trzech bardzo dobrych zawodników ofensywnych i dobrą linię pomocy – powiedział szkoleniowiec. - Jestem optymistą. Jeżeli będziemy skupieni przez 90 minut, możemy osiągnąć dobry wynik. Na boisko wybiegniemy z pozytywnym nastawieniem. Najważniejsze jest, abyśmy spróbowali zdobyć trzy punkty - dodał Frank de Boer.

Arbitrem dzisiejszego meczu będzie Szwed Jonas Eriksson. 39-letniemu sędziemu asystować będą jego rodacy, Mathias Klasenius i Daniel Warnmark.

Przewidywane składy:

Milan (4-3-2-1): Abbiati; Abate, Mexes, Zapata, Constant; Montolivo, N. De Jong, Muntari; Birsa, Robinho; Balotelli.

Ajax (4-3-3): Cillessen; Van Rhun, Moisander, Denswil, Blind; S. De Jong, Poulsen, Duarte; De Sa, Sighthorsson, Fischer.

Relacja LIVE z meczu Ajax Amsterdam - AC Milan w Ekstraklasa.net!


Polecamy