2. kolejka Eredivisie. Ajax wygrywa bez Milika, pierwsza porażka zespołu Kurto
Druga kolejka holenderskiej Ekstraklasy za nami. Jak co tydzień prezentujemy obszerne podsumowanie całej serii gier w Eredivisie. Sprawdź, jak zaprezentowali się Polacy oraz kto swoją grą zasłużył na uznanie. Zapraszamy do lektury podsumowania drugiej kolejki ligi holenderskiej!
WYNIKI
Data | Gospodarze | Goście | Wynik |
15.08 | Feyenoord Rotterdam | SC Heerenveen | 1:1 |
16.08 | PSV Eindhoven | NAC Breda | 6:1 |
16.08 | FC Dordrecht | PEC Zwolle | 1:2 |
16.08 | Twente Enschede | ADO Den Haag | 2:2 |
16.08 | Vitesse Arnhem | SC Cambuur | 2:2 |
17.08 | AZ Alkmaar | Ajax Amsterdam | 1:3 |
17.08 | FC Utrecht | Willem II Tillburg | 2:1 |
17.08 | Excelsior Rotterdam | Go Ahead Eagles | 3:2 |
17.08 | FC Groningen | Heracles Almelo | 3:1 |
Feyenoord Rotterdam - SC Heerenveen 1:1 (0:0)
Bramki: te Vrede (70') - Ziyech (67')
Czerwona kartka: ven der Berg (59, Heerenveen)
Na otwarcie drugiej serii gier w Holandii zaserwowano nam hit kolejki. Hit, który nieco rozczarował, przede wszystkim ilością bramek. Obydwa zespoły zagrały nieco asekuracyjnie i niezbyt odważnie. Feyenoord utwierdził nas w przekonaniu, że drużyna dopiero nabiera nowych kształtów po odejściu filarów, a Heerenveen, że bez Finnbogassona nie jest to ten sam, silny i walczący równo z każdym rywalem klub.
PSV Eindhoven - NAC Breda 6:1 (2:1)
Bramki: Wijnaldum (21', 57'), Damcevski (26', samobójcza), Depay (51', 73'), Locadia (53') - Tighadouini (31', rzut karny)
Kolejny kapitalny występ "Boeren", którzy znakomicie weszli w sezon. Po pierwszej części spotkania można było czuć lekki niedosyt. Mecz rozkręcił się dopiero po bramce Wijnalduma, ale wynik 2:1 nie przesądzał o wygranej gospodarzy. Po zmianie stron tempo zwiększyli piłkarze PSV, czego goście z Bredy już nie wytrzymali. Cztery trafienia zupełnie rozłożyły na łopatki drużynę NAC.
FC Dordrecht - PEC Zwolle 1:2 (0:1)
Bramki: Korte (81') - Thomas (40'), Saymak (93')
Czerwona kartka: van Hintum (80', PEC Zwolle)
Bardzo wyrównane spotkanie w Dordrechcie pomiędzy beniaminkiem a zdobywcą Pucharu Holandii. Drużyna Zwolle stawiana była w roli faworyta i potwierdziła to mocnym początkiem. Większa część pierwszej połowy przebiegała pod dyktando gości. Filip Kurto nie zdołał uratować swojego zespołu przed porażką, mimo, że po zmianie stron mecz stał się bardziej wyrównany, a w końcówce przyjezdni grali w "10". Gol Saymaka zapewnił drugie ligowe zwycięstwo PEC.
Twente Enschede - ADO Den Haag 2:2 (1:0)
Bramki: Mokojito (46'), Eghan (86') - Alberg (54', rzut karny), van Duinen (77')
Fatalnie zaczynają sezon piłkarze Twente. Po porażce z przeciętnym Cambuur tym razem faworyzowana ekipa z Enschede nie potrafiła ograć na własnym boisku ADO Den Haag. Bociany wzmocniły się przed sezonem i nie zamierzają łatwo oddawać punktów swoim rywalom. Udowodnili to w Enschede, gdzie komplet oczek stracili dopiero na kilka minut przed zakończeniem spotkania. Twente po stracie Quincy'ego Promesa nie potrafi znaleźć lidera zespołu, który poprowadzi ich do zwycięstw.
Vitesse Arnhem - SC Cambuur 2:2 (2:1)
Bramki: Labyad (19', 37' rzut karny) - Hemmen (10'), Ogbeche (89')
Na pecha mogą również narzekać zawodnicy Vitesse, którzy zbyt wcześnie myśleli o zejściu do szatni. Goście z Cambuur po raz drugi punktują z trudnym, wymagającym rywalem i czas chyba przestać traktować te wyniki jako niespodziankę. W Arnhem to oni pierwsi objęli prowadzenie i mimo znakomitego występu Zakarii Labyada nie udało się gospodarzom odwrócić losów spotkania. Bramka w ostatnich minutach zapewniła punkt "kopciuszkowi" z Cambuur.
AZ Alkmaar - Ajax Amsterdam 1:3 (0:1)
Bramki: Berghuis (51') - Klaasen (15'), Schone (70'), El-Ghazi (90')
Starcie dwóch ekip, które bardzo udanie rozpoczęły sezon. AZ Alkmaar po wyjazdowym zwycięstwie podejmował u siebie mistrza Holandii, któremu daleko od optymalnej dyspozycji. Drużyna z Amsterdamu potwierdziła słabą grę w defensywie ale podobnie jak przed tygodniem znakomicie zaprezentowała się w grze ofensywnej i obnażyła słabości Kalmarów pewnie zwyciężając 3:1.
FC Utrecht - Willem II Tillburg 2:1 (0:0)
Bramki: Toornstra (64'), de Kogel (88') - Haemhouts (76')
Festiwal nieskuteczności piłkarzy Utrechtu mógł doprowadzić kibiców tego zespołu do zawału serca. Znakomite sytuacje marnowali wręcz seriami, a goście z Tillburga po udanym występie przeciwko PSV tym razem nie pokazali niczego wartego uwagi. Mimo to udało im się doprowadzić do wyrównania. Komplet punktów gospodarzom zapewnił wprowadzony z ławki rezerwowych de Kogel.
Excelsior Rotterdam - Go Ahead Eagles 3:2 (1:0)
Bramki: Botaka (19'), van Mieghem (59'), Fischer (94', rzut karny) - Cummins (69'), Nieuwpoort (75')
Zadziwiająco łatwo przychodzi drużynie Go Ahead Eagles wypuszczanie punktów z rąk. Poprzednio przy stanie 2:0 całkowicie się rozkojarzyli i ostatecznie zeszli z boiska pokonani. W niedzielę po emocjonującej pogoni za wyrównaniem sprokurowali rzut karny w ostatniej minucie spotkania i ponownie musieli uznać wyższość rywali.
FC Groningen - Heracles Almelo 3:1 (2:0)
Bramki: Chery (8'), De Leeuw (35'), van Nieff (67') - Bel Hassani (57')
Gronignen to jedna z czterech drużyn, która po dwóch kolejkach może pochwalić się kompletem punktów. Gospodarze od początku kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i nawet po dającej nadzieję Heraclesowi bramce Bel Hassaniego nie oddali rywalowi batuty. Sukces przypieczętował van Nieff, dzięki któremu zielono-biali mogli spokojnie wyczekiwać ostatniego gwizdka arbitra.
WYDARZENIE WEEKENDU
Popis strzelecki piłkarzy PSV to jasny sygnał, że to oni chcą rozdawać w tym sezonie karty. "Boeren" zamierzają być liderem w wyścigu o mistrzostwo i strącić z tronu królujący od kilku lat Ajax. Wysoka wygrana była również wiadomością ostrzegawczą dla sztabu szkoleniowego Ajaksu, który już w następnej kolejce będzie rywalem zespołu PSV. W drużynie 33-krotnego mistrza kraju czas ten powinni poświęcić na dopracowanie gry dziurawej jak ser szwajcarski obrony. W PSV w znakomitej formie jest Memphis Depay, wtórują mu Georgino Wijnaldum i Jurgen Locadia. Ta trójka ma zapewnić "Boeren" sukces. Jeśli jeszcze w tym okienku Depay nie opuści Eindhoven, będzie to murowany kandydat do korony króla strzelców i nagrody dla najlepszego zawodnika ligi holenderskiej. Nieco w cieniu tej trójcy jest nowy nabytek zespołu - Luuk de Jong. Snajper wrócił do ojczyzny po nieudanej przygodzie w Niemczech, ale na ten moment niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Warto również zwrócić uwagę na dość niecodziennie wydarzenie w meczu Excelsioru z Go Ahead Eagles. Bramkę kontaktową w tym meczu zdobył... golkiper Go Ahead - Cummins! Oto trafienie bramkarza.
POLACY W HOLANDII
- Filip Kurto (FC Dordrecht) - Kurto rozegrał całe spotkanie przeciwko PEC Zwolle i wpuścił dwie bramki. Jego drużyna przegrała 2:1.
- Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam) - Napastnik Ajaksu całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
- Filip Bednarek (Jong Twente) - Jong Twente swoje spotkanie w ramach rozgrywek Eerste Divisie zagra dziś o 20:00.
JEDENASTKA KOLEJKI
Nordfelt (Heerenveen, 1*) - Nieff (Groningen, 1), Nieuwpoort (Go Ahead Eagles, 1), Leeuwin (Utrecht, 1), - Schone (Ajax, 2), Ziyech (Heerenveen, 1), Wijnaldum (PSV, 1), Toornstra (Utrecht, 1) - Depay (PSV, 2), Labyad (Vitesse, 1), Locadia (PSV, 1)
* - po raz który w zestawieniu
NAJLEPSI STRZELCY I ASYSTENCI
- Memphis Depay (PSV Eindhoven) - 4 gole
- Lasse Schone (Ajax Amsterdam) - 3 gole
- Jarchinio Antonia (FC Groningen) - 2 asysty
- Muamar Tanković (AZ Alkmaar) - 2 asysty
- Lasse Schone (Ajax) - 2 asysty
- Kyle Ebecilio (Twente Enschede) - 2 asysty
WIDEO - GOL WEEKENDU