A piknik trwa...
Logowanie
Komentarze (25)
- ecco22 maja 2011, 13:57co to ma znaczyc? raz dwa trzy w pilce noznej , ostatni? ten rzad chce zrobic wode z mozgu ludziom, robia ze stadionu wesole miasteczku ,a ci pseudopolitycy typu kononowicz powinni na arenie w cyrku wystepowac
- Mino22 maja 2011, 13:46To nie był doping to była manifestacja większość os było z piłka na plaże i z recznikami fajnie było
- Łodzianin22 maja 2011, 11:09Upośledzony doping... Bez prawdziwych kibiców z zorganizowanym dopingiem, oprawami, itd nie ma Polskiej piłki. Z kolorowymi jarmarkami można wyskoczyć na jakiejś potańcówie ale nie na stadionie... Tragedia...
- LG22 maja 2011, 10:20Elżbieto, ja wiem że u was w Łodzi to jak w więzieniu. Miasto brzydkie, brudne itd. ale tak nie jest wszędzie. Przyjedź kiedyś nad morze to nabierzesz trochę optymizmu ;)
- obserwator22 maja 2011, 10:18Moim zdaniem dziennikarze sportowi powinni zajmować się sportem - nie polityką. Mnie, jako kibica, zawsze denerwowało, że wielu moich znajomych udawało, że problemu na trybunach nie ma. A jest. W końcu zwrócono na niego uwagę, choć niektórzy dalej uważają, że manipulacja, propaganda, etc. To od nas samych zależy to, jaka atmosfera panuje na trybunach i czy w przyszłości będziemy mogli przyjść tam z synem, nie musząc wysłuchiwać wszechobecnych wokoło bluzg, wyzwisk, a i na co poniektórych meczach - burd.