W zaległym meczu trzeciej ligi piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec wygrali na wyjeździe z Czarnymi Połaniec 2:1. Zobaczcie zdjęcia

III liga. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski wygrał z Czarnymi Połaniec 2:1

W zamykającym 5 kolejkę III ligi spotkaniu, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski wygrał z Czarnymi w Połańcu 2:1. Zwycięskiego gola dla drużyny gości po fantastycznym strzale z rzutu wolnego zdobył w 87 minucie Fabian Burzyński.

Czarni Połaniec - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:2 (1:0)
Bramki: Adrian Gębalski 10 z karnego - Konstantin Czernij 57, Fabian Burzyński 87
Czarni: Siryk - Bażant (90' Łąk), Woś (34' Smoleń), Bakowski, Załucki - Stańczyk (70' Wiktor), Wątróbski, Nytko (70' Pyryt), Galara - Gębalski, Bawor
KSZO 1929: Burek - Domagała, Sylwestrzak, Camargo (62' Mężyk), Cukrowski - Burzyński (90' Pawlik), Tymoszenko, Nawrot, Dumaniuk (47' Zdyb) - Czernij, Dziubiński (90' Lipka).
Żółte kartki: Stańczyk, Wątróbski, Galara - Burzyński

[przycisk]g;zobacz zdjęcia z meczu[/przycisk]

- Mecz wyglądał nie za dobrze. To było widowisko, które obfitowało w zbieranie drugich piłek. Jednym słowem - chaos. Mało płynnej gry, dużo pojedynków fizycznych. Doceniam trenera drużyny przeciwnej, ponieważ umiejętnie przygotowali się do tego spotkania. Nastawili się na agresywną grę i zbieranie tych drugich piłek. Byliśmy na to przygotowani jednak Czarni pokazywali coś więcej. Gapiostwo z naszej strony i na przerwę schodziliśmy z rezultatem 0:1. W drugiej połowie szybko udało nam się wyrównać, bo strzeliliśmy bramkę jeszcze przed 60 minutą. Później kapitalny strzał Fabiana Burzyńskiego z około 25 metra, który dał nam zwycięstwo. Wywozimy cenne trzy punkty z Połańca i to jest najważniejsze - podsumował spotkanie trener KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Rafał Wójcik

- Zagraliśmy bardzo dobry mecz do momentu straty bramki. Kardynalny błąd popełnił nasz zawodnik. Do 57 minuty wzorowo wykonywaliśmy swój plan. Wiedzieliśmy, co mamy grać, mieliśmy swoje sytuacje. Graliśmy agresywnie, co zmusiło KSZO do grania długich piłek. Większość tych długich piłek padało naszym łupem. Frajerski sposób w jaki przegraliśmy to spotkanie. Oni zagrażali nam tylko przy stałych fragmentach gry. Mają fizycznych zawodników, wielu ma tam ponad 190cm wzrostu. Jest sportowa złość, ponieważ nie zasłużyliśmy na taki wynik, dlatego ta porażka tak bardzo boli - mówił po meczu szkoleniowiec Czarnych Połaniec, Michał Szymczak.