Śląsk II Wrocław - Górnik II Zabrze 2:0. Rezerwy nadal liderem w III lidze
W sobotę przy Oporowskiej na poziomie III ligi zmierzyły się ze sobą dwa zaplecza drużyn z ekstraklasy. Druga drużyna Śląska Wrocław podejmowała u siebie ekipę rezerw Górnika Zabrze. Mecz zakończył się rezultatem 2:0 dla drużyny WKS-u.
fot. Krystyna Pączkowska, WKS Śląsk Wrocław SA
Już od pierwszych minut spotkania było bardzo ciekawie. W 2 min. ekipa z Zabrza zmarnowała pierwszą, bardzo dobrą okazje do zdobycia bramki. Chwilę później Śląsk nie wykorzystał błędu w obronie przeciwnika, kiedy to sam na sam z bramkarzem wyszedł napastnik miejscowych.
19 minuta meczu przyniosła kolejną okazje na gola dla wrocławian. Tym razem świetnym refleksem popisał się bramkarz Górnika Mateusz Jeleń, broniąc strzał oddany z pola karnego. Kolejny raz wykazał się w 29 minucie, kiedy zatrzymał strzał Jakuba Lutostańskiego. Nie było to jednak jakieś wielkie wyzwanie, gdyż piłka leciała prosto w niego. Po wielu próbach w 38 min. Śląsk znalazł drogę do bramki i wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki zapakował Patryk Szwedzik.
Gol WKS-u spowodował bardziej otwartą grę Górnika, co przyczyniło się od nasilenia akcji ofensywnych z obu stron. W 43 minucie szansę na wyrównanie mieli goście, lecz piłka trafiła prosto w słupek.
Pierwsza połowa spotkania skończyła się wynikiem 1:0 dla gospodarzy. Akcji nie brakowało z jednej, jak i z drugiej strony, choć trzeba przyznać że jeden gol przez trzy kwadranse przy takiej liczbie okazji, to oznaka dobrej gry obronnej obu zespołów, ale też odrobiny szczęścia i błędów ofensywy.
Początek drugiej części zdecydowanie należał do ofensywy zabrzan. W 54 min. sama na sam z bramkarzem wyszedł Mateusz Kulig. Niewiele brakowało, by jego strzał znalazł drogę do bramki, lecz trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Obramowanie bramki uratowało więc Śląsk już po raz drugi. W 62 min. meczu idealną okazję na podwyższenie prowadzenia (wiadomo, że dla WKS-u bo WKS prowadzi) zmarnował Lewius Pena.
Kolejne minuty upływały na atakach z obu stron. Niestety bez większych konkretów. Wreszcie Jakub Lutostański podwyższył prowadzenie na 2:0 w 81 minucie meczu ładnym strzałem w dolny róg bramki zza pola karnego.
Rezerwy Śląska wygrywają kolejny mecz i tym samy dalej zajmują pozycje lidera. Wrocławianie nie przegrali jeszcze żadnego spotkania w 2024 roku.
Śląsk II Wrocław – Górnik II Zabrze 2:0 (1:0)
Gole:
1:0 39' Szwedzik
2:0 81' Lutostański
Śląsk II: Górski — Guercio (66' Lizakowski), Muszyński, Stawny, K.Kurowski (45' Tudruj), Mustafić (45' Wołczek), Michalski, Jezierski (45' Pena), M.Kurowski, Szwedzik (87' Matuszewski), Lutostański
Górnik II: Jeleń — Świerkot, Ogórek, Surowiec, Gandziarowski (64' Michalski), Kulig, Tobolik (84' Oleksiewicz), Wodecki, Kosiba (84' Niedźwiedzki), Barczak, Rogula (71' Kolanko)
Żółte kartki: Szwedzik 90+1' (Śląsk II) - Świerkot 71', Ogórek 75', Barczak 90+1' (Górnik II)
