menu

3 liga. Czarni Połaniec przegrali derbowy mecz z ŁKS Probudex Łagów 0:2. Było kilkanaście żółtych kartek i dwie czerwone [ZDJĘCIA]

8 sierpnia 2021, 11:37 | JKM

W trzecioligowych derbach Czarni Połaniec przegrali z ŁKS Probudex Łagów 0:2 (0:2). Sędzia pokazał kilkanaście żółtych kartek i dwie czerwone!

ŁKS Probudex Łagów wygrał w Połańcu z Czarnymi 2:0.
fot. Fot. Jaromir Kruk

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 20

Czarni Połaniec - ŁKS Probudex Łagów 0:2 (0:2)
Bramki: Piotr Cichocki 7, Artur Piróg 33.
Czarni: Saracen -Smoleń, Krępa, Woś, Bakowski (58. Kron) - Bażant, Hul (79.Mucha) - Mazurek (46. Banik), Wątróbski, Ferens - Bawor (63. Gębalski).
ŁKS: Banach - Mamełka,(78. Urban), Wilk, Rogala - Cichocki (76. Kapsa), Gierczak, Mydlarz, Dani Jodar - Szałas, Piróg (87. Madej) Imiela.
Żółte kartki: Wilk, Cichocki, Imiela, Szałas, Gierczak, trener Pietrzykowski (ŁKS) - Krępa, Hul, Ferens, Woś, Gębalski, Wątróbski, trener Wcisło (Czarni).
Czerwone kartki: Szałas 83, za dwie żółte, trener Pietrzykowski 84 min., za dwie żółte,
Sędziował: Sebastian Wiśniowski (Tamów),

Beniaminek na inaugurację przegrał z ŁKS Probudex. Druga bramkę dla przyjezdnych zdobył Artur Piróg, który do ŁKS trafił z Korony Kielce. Ostatnio grał w trzecioligowych rezerwach kieleckiego klubu.

Beniaminek z Połańca i ŁKS Probudex Łagów na inaugurację trzecioligowego sezonu 2021/22 stworzyły bardzo ciekawe widowisko. O sukcesie podopiecznych Ireneusza Pietrzykowskiego zadecydowały większa jakość w akcjach ofensywnych, dojrzałość i skuteczność.

Oba gole ŁKS strzelił przed przerwą, najpierw Piotr Cichocki wykończył świetną akcję Artura Piroga i Adama Imieli, potem trafił Piróg, a asystował Dawid Szałas. Jakby drugie piłkarskie życie dostał w Łagowie Artur Piróg, który nie przypominał zniechęconego samego siebie z Korony II. Mistrz Polski juniorów z Koroną z 2019 roku walczył na całej długości boiska, biegał, pomagał w ofensywie i wygrywał sporo pojedynków. Dużym wzmocnieniem Łagowa będzie także Piotr Cichocki, były gracz rezerw Legii II. W środku pierwszoplanową rolę odegrał Michał Mydlarz, który bardzo dobrze czuje się w zespole Pietrzykowskiego. W defensywie, szczególnie przy wyprowadzaniu piłki goście nie ustrzegli się błędów, a w kilku momentach ratowali ich Patryk Wilk (profesor) i bramkarz Hubert Banach. W 18 minucie golkiper ŁKS wygrał sam na sam z Piotrem Ferensem, w 45 obronił strzał z bliska Kacpra Wątróbskiego (dobijał uderzenie Michała Mazurka w słupek). Po przerwie jeszcze Michał Banik obił słupek, a cała druga połowa stała pod znakiem festiwalu kartek. Licząc z trenerami obie ekipy dostały 15 żółtych kartoników, a Łagów dwie czerwone. – Goście byli od nas dojrzalsi. My graliśmy zbyt nerwowo – spuentował Grzegorz Wcisło, trener Czarnych Połaniec.

[promo]199193[/promo]
[promo]199195[/promo]
[promo]199197[/promo]
[promo]199199[/promo]