300 meczów Zieńczuka w Ekstraklasie, ale to nie był udany jubileusz
Marek Zieńczuk zagrał ze Śląskiem Wrocław od pierwszej minuty i był to jego 300. mecz w polskiej Ekstraklasie. Swój jubileusz wyobrażał sobie inaczej niż porażka 0:1 po słabym spotkaniu.
fot. Kamil Ficek / Ekstraklasa.net
Skrzydłowy Ruchu Chorzów w Ekstraklasie zadebiutował 4.03.2000 w Amice Wronki. W barwach tego zespołu rozegrał łącznie 122 spotkania i zdobył 23 gole. Potem przeniósł się do krakowskiej Wisły. W stolicy Małopolski spędził pięć sezonów, będąc podstawowym zawodnikiem „Białej Gwiazdy”. Rozegrał w koszulce Wisły 132 mecze, strzelając 34 gole. W sezonie 2007/08 osiągnął życiową formę i jako skrzydłowy aż 16 razy wpisywał się na listę strzelców.
Kolejnym przystankiem była Grecja i klub AO Xanthi, w którym zagrał 13 spotkań i zdobył 2 bramki. Nie był do końca zadowolony, więc wrócił do Polski. Pół roku przebywał w Lechii Gdańsk, ale nad morzem zaliczył ledwie 3 spotkania. Poszukał szczęścia w Ruchu i w rundzie wiosennej sezonu 2010/11 wystąpił w 14 meczach, strzelił też jednego gola. W poprzednich rozgrywkach Ekstraklasy ponownie brylował w barwach „Niebieskich” - zagrał 26 razy i zdobył 6 goli.
W tym sezonie ma już na koncie 3 występy, ale bez gola tak samo jak cała drużyna.
Marek Zieńczuk ma na koncie trzy tytuły mistrzowskie z Wisłą Kraków i Puchar Polski z Amicą Wronki. W reprezentacji Polski zagrał 9 razy.
