3 liga. Bartosz Sobotka, piłkarz Stali Stalowa Wola: Zawirowania w klubie były nerwowe [WIDEO]
3-ligowa "Stalówka" wygrała w miniony weekend z Jutrzenką Giebułtów 2:0 i nieco odetchnęła, choć w Stalowej Woli na pewno daleko od optymizmu. - Skończyło się całe szczęście trzema punktami dla nas i z tego trzeba się cieszyć w takiej ciężkiej sytuacji - podsumował spotkanie Bartosz Sobotka na łamach oficjalnych mediów Stali Stalowa Wola.
fot. Marcin Radzimowski
Piłkarz Stali ocenił zwycięstwo nad niżej notowanym rywalem z Giebułtowa. - Zawirowania w klubie były bardzo nerwowe. Bardzo nam zależało, by wygrać to spotkanie. Mamy swoje sytuacje, nie potrafiliśmy jednak postawić "kropki nad i". Ważne, że skończyło się zwycięstwem - dodawał 29-letni wychowanek GKS-u Katowice.
[polecane]21448233,21447389[/polecane]
Sobotka odniósł się również do ultimatum, które zostało postawione przed Jaromirem Wieprzęciem (zwycięstwa w trzech meczach z rzędu: z Jutrzenką, Koroną II Kielce i Hetmanem Zamość).
- mówi Sobotka.
[polecane]21446187[/polecane]
CAŁA WYPOWIEDŹ BARTOSZA SOBOTKI DLA MEDIÓW STALI STALOWA WOLA: