Zawisza - Lechia LIVE! Czy Lechia sprawi niespodziankę?
- Nie możemy zagrać inaczej niż o zwycięstwo – zdecydowanie zapowiada trener Zawiszy Bydgoszcz, Adam Topolski. Jego drużyna już w środę podejmie u siebie Lechię Zielona Góra.
fot. Adam Hak
Zawisza Bydgoszcz - Lechia Zielona Góra - relacja NA ŻYWO ze stadionu od 19 w Ekstraklasa.net!
Szkoleniowiec niebiesko – czarnych ma kłopoty bogactwa. - Mamy dobrą serię, zespół wygrywa, więc każdy chciałby znaleźć w pierwszym składzie – opisuje Topolski. Faktycznie od kiedy objął drużynę Zawisza zdobył 10 na możliwych 12 punktów. Ostatnio wygrał dwa kolejne mecze co w tym roku jeszcze się nie zdarzyło.
Ostatni mecz 'Wojskowych' przyniósł byłemu piłkarzowi Legii Warszawa wiele pożytecznych wniosków. - W Wągrowcu z bardzo dobrej strony pokazał się Maziarz, który znakomicie zastąpił Galdino – przyznał szkoleniowiec. - Martwi natomiast kolejny gol stracony w końcówce. Jest to jednak efekt zmęczenia zawodników i indywidualnej pomyłki Błażeja Jankowskiego. Małym usprawiedliwieniem dla tego doświadczonego obrońcy może być fakt, że grał z gorączką – dodał. Szkoleniowiec nie był natomiast zadowolony z postawy dublerów – Pawła Kanika i Tomasza Szczepana. - Moja forma będzie rosnąć. W końcu wcześniej przez 5 tygodni nie trenowałem w z piłką więc nie mogło być zbyt dobrze - zapowiada Kanik.
Błażeja Jankowskiego może zabraknąć z identycznego, jak wspominany wcześniej, powodu również jutro. - Nie mam z tym problemu. 'Jankesa' z powodzeniem jest w stanie zastąpić Marcin Łukaszewski – mówi Adam Topolski. Poza nim nie kibice w Bydgoszczy nie zobaczą jutro również Galdino – nie wrócił do pełnej sprawności. Nie do końca zdrowy jest też Piętka, a Tarnowski choć wrócił do treningów musi jeszcze poczekać na swoją szansę. Po pauzie za kartki w kadrze na mecz z Lechią znajdzie się za to Łukasz Ślifirczyk
Siedem porażek z rzędu – ta, kompromitująca passa towarzysz ostatnio piłkarzom z Zielonej Góry. W tej rundzie zielonogórzanie zdobyli zaledwie 3 punkty (nie licząc walkowera za mecz z Polonią Słubice) pokonując Bałtyk Gdynia. Fakt ten spowodował, że trenerem zespołu nie jest już Mirosław Zelisko. Od 20 kwietnia funkcję pierwszego szkoleniowca pełni Tomasz Trubiłowicz. - Lechia to młoda drużyna, która w ostatniej kolejce pokazała, że jest dobrym zespołem – ocenia trener bydgoszczan. Lechia była wtedy bliska urwania punktów liderowi rozgrywek – Olimpii Grudziądz. Decydującą o porażce bramkę straciła w 87. minucie, mimo że od 65. grała w dziesięciu.
Tydzień wcześniej zielonogórzanie szczęśliwie przegrali w Chojnicach tylko 0:1. - Gdybyśmy wyjechali z bagażem pięciu goli to nie moglibyśmy mieć pretensji - przyznał trener Trubiłowicz. Skrót tego meczu możecie zobaczyć poniżej.
O skali niedoświadczenia piłkarzy Lechii niech świadczy fakt, że w kadrze jest zaledwie jeden gracz, którzy przekroczył 25. rok życia, a średnia wieku zespołuoscyluje wokół 21 lat. Baczną uwagę defensorzy Zawiszy muszą zwrócić na Rafała Duchnowskiego – młody napastnik zdobył w tym sezonie na drugoligowych boiskach już 6. bramek (1/4 wszystkich goli zespołu)
Bezwzględnym faworytem pojedynku w Bydgoszczy jest Zawisza. Każdy inny wynik niż 3 punkty będą wielką porażką drużyny z Gdańskiej. O tym jak drużyna Lechii gra w defensywie można przekonać się oglądając wspomniany filmik. Tym niemniej nie mogą zlekceważyć rywala – jesienią skończyło się to dla bydgoszczan fatalnie bowiem zremisowali w Zielonej Górze 0:0.
Mecz w Bydgoszczy rozpocznie się o godzinie 19. Relację live portal Ekstraklasa.net rozpocznie około pół godziny wcześniej.
Ważna informacja dla wszystkich wybierających się na to spotkanie: z powodu wyłączenia z użytkowania na mecz z Lechią sektorów C i D, wejście na sektor A odbywać się będzie jedynie od strony kortów, natomiast na sektor B jedynie od strony ulicy Gdańskiej.
A oto wspomniany skrót: